Amerykański pisarz postanowił na swoim blogu skomentować - jak sam je nazywa - kuriozalne doniesienia, jakoby miał skończoną A Game of Thrones i czeka na jej wydanie aż skończy się emisja Game of Thrones. Tym samym George R.R. Martin przedstawił swoje plany wydawnicze na najbliższy czas i status prac nad powieściami.

Dziesiątego października ma się ukazać antologia The Book of Swords zawierająca opowiadania z gatunku magii i miecza. Znajdzie się w nim opowiadanie Martina Sons of the Dragon, w którym opisane są czasy panowania Aenysa I Targaryena i Maegora Okrutnego, czyli synów Aegona Zdobywcy - założyciela dynastii Targaryenów w Westeros.

Drugi projekt, który zajmuje teraz pisarza, to książka zwana Fire and Blood. Ma to być historia rodu Targaryenów w Westeros, począwszy od czasów Aegona I. Martin zebrał tyle materiałów, że będzie to dwutomowa edycja - tom pierwszy ukaże się jesienią 2018 roku lub wiosną 2019. Drugi tom, który obejmuje czasy od panowania Aegona III do Rebelii Roberta, jeszcze nie został napisany, więc data wydania nie jest znana.

Na koniec Martin napisał o najbardziej oczekiwanej książce, czyli The Winds of Winter. Autor stwierdził, że nadal ma lepsze i gorsze dni podczas pisania, a przed nim miesiące pracy. Nie jest w stanie obecnie przewidzieć czy książka ukaże się przed pierwszym tomem Fire and Blood. Niemniej jest dobrej myśli i zapowiedział, że w przyszłym roku do księgarń trafi przynajmniej jedna książka z Westeros. A może nawet dwie.