

Godzilla i Kong: Nowe imperium jest w kinach od jakiegoś czasu i z ostatnich informacji wynika, że produkcja wyszła na zero i od teraz jedynie zarabia. Fani są zachwyceni bitką na wielkim ekranie pomimo niechęci krytyków i wielu problemów z filmem Adama Wingarda, który opowiada o niegdyś zwaśnionych potworach, które raz jeszcze muszą stanąć ramię w ramię w obliczu większego zagrożenia zdolnego do stworzenia katastrofy o monstrualnych rozmiarach.
Gwiazda produkcji, Brian Tyree Henry, zasugerował, że Godzilla i Kong... mogą się mieć ku sobie.
Godzilla i Kong: Nowe imperium - tajemnica stojąca za "x" w nazwie
Adam Wingard postanowił wyjaśnić skąd taki tytuł w amerykańskiej wersji filmu:
Źródło: cbr.com


