materiały prasowe
Już jutro w kinach w całej Polsce odbędą się przedpremierowe pokazy filmu Godzilla i Kong: Nowe imperium. Tymczasem do sieci właśnie trafiają pierwsze opinie na temat produkcji - powiedzieć, że nastrajają one optymistycznie, to właściwie nic nie powiedzieć. Przewija się w nich wniosek, że ekranowa historia ma być najlepszą ze wszystkich odsłon MonsterVerse, a na widzów czeka "absurdalnie dobra zabawa". Krytycy i internauci są zgodni: sercem opowieści są tytułowe potwory.
Oto przykładowe opinie na temat Nowego imperium:
To dający najwięcej frajdy film ze wszystkich odsłon MonsterVerse w całej jego historii - taki, po którym wydaje się, że każdy zrozumiał swoje zadanie. Fabuła jest nieco szczątkowa, ale walki tytanów z całą pewnością to rekompensują.
Fantastycznie dziwaczna, psychodeliczna podróż przez erę Shōwa, ze stylem kojarzącym się z okładkami albumów muzycznych z lat 80. XX wieku. Absurdalna zabawa: karmazynowe małpy, lodowe smoki, uroczo niedorzeczny
Dan Stevens.
Ten film trafił w moje gusta! Mnóstwo szalonej akcji z kaiju, brutalny złoczyńca, silniejszy Godzilla, świetnie bawiący się na ekranie Dan Stevens, kilka naprawdę fajnych niespodzianek i te kolory! Dajcie mi więcej MonsterVerse!
Hałaśliwa bijatyka tytanów, w której prawie nie ma pierwiastka ludzkiego, który mógłby nas zaangażować na poziomie emocjonalnym. Jednak widzowie, którzy przyjdą na samą tę bijatykę, dostaną zaskakująco świetne starcie między Godzillą i Kongiem a złoczyńcami.
Ten film rządzi. Reżyser
Adam Wingard w pełni zarysowuje tonację na modłę opery rockowej, która zostaje uzupełniona ciężkimi taktami, heavymetalową oprawą i tymi zabójczymi zmianami formatów z lat 80. Niesamowicie głupiutki, ale i absolutnie szczery list miłosny do ery Shōwa.
Absurdalnie dobra zabawa. Zgrupowanie tytanów o ogromnej skali i w ramach szybko rozwijającej się akcji. Ten film wie, jak dostarczyć frajdy. Moja rada: zapnij pasy i ciesz się jazdą bez trzymanki.
Nowe imperium rozczarowuje. 90% filmu to przygotowanie na finałową bitwę, która jest solidna, ale nie jest w stanie spełnić wcześniejszych obietnic. Mamy tu świeże podejście do postaci, co zasadniczo się sprawdza, ale niekoniecznie pasuje do głównego wątku fabularnego.
To jest WYBUCH BOMBY ATOMOWEJ!
Godzilla - ranking wszystkich filmów z potworem. W TOP5 tylko jedna nowa produkcja

Źródło:
Hollywood Reporter