Google zaprzecza plotkom o końcu usługi strumieniowania gier Stadia
Niemniej, trochę niepokojący jest fakt, że Google jedyne komunikaty na temat usługi Stadia wypuszcza, gdy pojawiają się plotki o jej likwidacji.
Niemniej, trochę niepokojący jest fakt, że Google jedyne komunikaty na temat usługi Stadia wypuszcza, gdy pojawiają się plotki o jej likwidacji.
Kolejny dowód, że nie należy wierzyć anonimowym plotkom rozsiewanym w sieci. Google potwierdziło, że nie planuje tego lata wyłączyć usługi strumieniowania gier Stadia. Gigant technologiczny oznajmił, że pracuje nad wprowadzeniem większej liczby „wspaniałych gier” na platformę, choć zrozumiałe jest, dlaczego doniesienia o śmierci Stadii były tak przekonujące.
Plotka miała swoje źródło w kilku postach tego samego użytkownika na grupie fanów Stadii na Facebooku. Zostały one przedrukowane przez Cody'ego Ogdena z konta Killed by Google na Twitterze, części strony internetowej, zwanej również Killed by Google, która wymienia 267 aplikacji, usług i sprzętów, które firma zamknęła na przestrzeni lat.
Można przeczytać, że stary przyjaciel postującego, który jest teraz regionalnym menedżerem Google, został poinformowany o nadchodzącym upadku Stadia na seminarium w Kalifornii. „Nie podali dokładnej daty, kiedy nastąpi koniec usługi, ale powiedzieli, że do końca lata. Wspomniał również, że nie będą przenosić swoich usług lub serwerów do żadnej innej konkurencji, i będzie to podobnie jak zrobili z Google Play Music, taki sam sposób wyjścia i strategia” – można było przeczytać.
Posty twierdzą również, że użytkownicy Stadia zostaną poinformowani o zamknięciu usługi na 30 do 60 dni przed jej zamknięciem, a ostatni miesiąc użytkowania zostanie zwrócony, podobnie jak kolejne opłacone miesiące.
Google wkrótce odpowiedziało na pytanie dotyczące rzekomego zamknięcia Stadii: „Stadia nie jest zamykana. Zapewniamy, że nadal pracujemy nad tym, aby na platformę i do Stadia Pro trafiało więcej świetnych gier. Daj nam znać, jeśli masz inne pytania”.
Android Police podaje, że moderator grupy na Facebooku, z której pochodzą posty, zatweetował, że użytkownik, który je napisał, używający pseudonimu Donny Jepp, „od miesięcy szkalował Stadię w postach” i został zbanowany.
Niektórzy użytkownicy Twittera nie kupują twierdzeń Google’a, że żadna z plotek nie jest prawdziwa, i można ich zrozumieć. Kiedy Stadia została ogłoszona w 2019 roku, Google starało się nas przekonać, że może przekształcić branżę gier, a nawet całkowicie zastąpić konsole i komputery do gier, pomimo tak wielu wcześniejszych usług gier w chmurze, które nie zdołały wywrzeć ogromnego wpływu i ostatecznie zniknęły.
Od pierwszego dnia deweloperzy mówili o obawach, że Google może anulować Stadia. Początkowe recenzje nie były zbyt pochlebne, brakowało funkcji i były problemy z wydajnością, a niektórzy deweloperzy uważali, że Google po prostu przesadził z obietnicami. Ale najbardziej złowieszczy znak przyszedł w lutym ubiegłego roku, kiedy Google zamknął swoje studio gier Stadia, a szef produktu John Justice odszedł kilka miesięcy później.
To nie pierwszy raz, kiedy Google musi zapewniać, że Stadia żyje i ma się dobrze. Jednocześnie wiele firm technologicznych walczy w obliczu niepewności gospodarczej, a popyt na gry i technologiczne gadżety spada, więc nic dziwnego, że rodzą się pytania o to, jak długo jeszcze Stadia będzie podtrzymywana przy życiu.
Źródło: Opracowanie własne/TechSpot
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat