

Game of Thrones rozpoczyna promocję 8. sezonu w magazynie Entertainment Weekly. Na okładce znalazło się pierwsze oficjalne zdjęcie z tej serii, na którym są Daenerys Targaryen i Jon Snow.
Bryan Cogman, jeden z producentów wykonawczych, w rozmowie z dziennikarzem portalu zapowiada, że finałowy sezon będzie słodko-gorzki i emocjonalny. Twierdzi, że honoruje on to, co chciał zrobić w książkach George R.R. Martin, czyli wywrócić tego typu historię do góry nogami.
Według oficjalnych informacji portalu zdjęcia do 8. sezonu trwały 10 miesięcy. Przez ten czas nakręcono materiał do 6 finałowych odcinków. Pod wieloma względami poświęcono temu sezonowi więcej czasu na planie, niż największym hollywoodzkim superprodukcjom. Zdaniem Kit Harington chodzi o to, że wszyscy chcieli dopracować sceny do perfekcji. Coś, co kiedyś kręcili jeden dzień, teraz dopracowują przez pięć dni.
Sama Emilia Clarke dodaje, że wszystko na planie jest lepsze, bardziej dopracowane i ważne. Czuć podczas pracy, że towarzyszy temu intensywność i napięcie, bo każdy wie, że kręcą koniec czegoś wyjątkowego.
Gra o tron - 8. sezon zadebiutuje w 2019 roku.
Źródło: ew.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

