The Grinch to film, który debiutował pod koniec ubiegłego roku. Jest to nowa animowana wersja znanej historii o stworze, który chciał zepsuć Boże Narodzenie. Głosu głównemu bohaterowi użyczał Benedict Cumberbatch, a produkcja powstała dla Universal Pictures.

Dziś ogłoszono, że nowy Grinch może już szczycić się chlubnym tytułem - wiadomo już, że jest to najlepiej zarabiający film świąteczny wszech czasów. Produkcja przekroczyła granicę 500 mln dolarów w globalnym box office i pokonała film Home Alone, który od lat 90. utrzymywał się na pierwszym miejscu w tym rankingu (przy swojej kinowej premierze, Kevin zarobił 476 mln dolarów w globalnym box office).

Biorąc pod uwagę filmy wytwórni Universal i Illumination, Grinch jest szóstą produkcją, której udało się przekroczyć granicę 500 mln dolarów w box office. Przed nim ten sukces osiągnęły filmy takie jak Despicable Me 2, Despicable Me 3, Minions, The Secret Life of Pets oraz Sing. W samym roku 2018 Grinch jest natomiast trzecim filmem na podium jeśli chodzi o wyniki box office wśród produkcji animowanych - wyprzedzają go tylko Incredibles 2 (1.2 mld dolarów w box office) i Hotel Transylvania 3: Summer Vacation (527 mln dolarów w box office).

Warto wspomnieć, że budżet produkcji wynosił jedynie 75 mln dolarów.

Zobacz także:

-

Kevin sam w domu – film z gangsterami nie jest prawdziwy. Nawet Chris Evans jest w szoku

-

Na weekend

Filmy świąteczne kiedyś i dziś. Gdzie się podziała wyjątkowość i magia?

Grinch - naszą recenzję możecie przeczytać tutaj.