

Biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia, należy założyć, że Mroczny Rycerz grany przez Roberta Pattinsona raczej nie stanie się częścią DCU. Tym samym filmy Matta Reevesa nie będą powiązane z nowo tworzonym uniwersum, w którego skład wejdzie m.in. film The Brave and the Bold. W związku z tym najprawdopodobniej będziemy mieć do czynienia z dwiema odrębnymi franczyzami skupionymi wokół postaci Batmana.
Pierwsza część sagi Matta Reevesa, Batman, przedstawiła już wielu kluczowych przeciwników Mrocznego Rycerza, takich jak Pingwin czy Joker. W związku z tym fani zaczęli się zastanawiać, czy DCU może wprowadzić własne, nowe interpretacje tych postaci. Oto, co na ten temat powiedział James Gunn:
To oznacza, że między Gunnem a Reevesem nie zawarto żadnego porozumienia, które powstrzymywałoby któregoś z nich przed wykorzystywaniem dowolnej postaci powiązanej z Batmanem.
Zarówno o sequelu Batmana, jak i o filmie The Brave and the Bold, wiadomo na razie niewiele. Obie produkcje otoczone są licznymi plotkami, które warto traktować z przymrużeniem oka.
Zobacz także: Batman jest „największym problemem” w całym DCU. Ważna aktualizacja
Ranking najważniejszych przeciwników Batmana
Źródło: comicbookmovie.com

