Marvel

Avengers: Infinity War to bez dwóch zdań jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza odsłona MCU w całej jego dotychczasowej historii. Film z 2018 roku zapisał się złotymi zgłoskami w historii kina, a miłośnicy popkultury po dziś dzień prześcigają się w zachwytach nad produkcją Marvel Studios. Wygląda jednak na to, że nie wszyscy. Jeden z fanów pokazał w sieci, że po dokładnym przyjrzeniu się prawdopodobnie najbardziej poruszającej scenie ekranowej opowieści, można w niej znaleźć "błąd" związany z zastosowaniem efektów specjalnych. 

Chodzi tu o sekwencję, w której Iron Man obserwuje wymazanie Spider-Mana - trzymany przez niego w dłoniach Peter Parker obraca się w pył. Youtuber @MadvocateYT zauważył, że ekranowy Tony Stark w pewnym momencie rzeczonej sceny nienaturalnie nieruchomieje, a jego cofająca się ręka zachowuje się w nietypowy, sztuczny sposób. Jak sam twierdzi: "Tego nie da się już odzobaczyć". Spójrzcie sami:

Amerykańskie portale popkulturowe przekonują, że powyższy "błąd", który umknął naszej uwadze, jest najprawdopodobniej konsekwencją sposobu powstawania całej sceny. Aby Peter Parker obrócił się w pył przy zastosowaniu efektów specjalnych, z kadru musiał zostać usunięty prawdziwy Robert Downey Jr. - w pewnym momencie ciało aktora zastępuje więc jego wygenerowany w CGI, cyfrowy obraz. To stąd wrażenie sztucznego oddalania się Iron Mana od Spider-Mana i ekranowe zastygnięcie postaci. 

Wideo pokazujące przebieg tej sceny i zaakcentowanie jej problemu stało się w sieci viralem; w samym serwisie X wyświetlono je już ponad 2,8 mln razy. 

Marvel lubi cringe? Te sceny z MCU mogą wywołać zażenowanie 

fot. Marvel

Zobacz także:

-

Plotka

Avengers 5 - więcej powagi, mniej multiwersum. Kiedy ruszą prace na planie?

-

Ranking najlepszych postaci oryginalnych MCU. Nie było ich w komiksach