fot. youtube / Marvel Entertainment
W ostatnim czasie nie tylko Marvel Studios krytykowane jest za to, jak prezentują się efekty specjalne w największych widowiskach. Siłą rzeczy jednak to właśnie w stronę Disneya skierowano dużo negatywnych słów za to, jak prezentuje się CGI w wielu wyczekiwanych widowiskach z logiem MCU. Wiele osób z branży mówiło o wielu zmianach, które Marvel wprowadza na chwilę przed premierą oraz pracowaniu przez długie godziny, aby wypełnić ich wizję.
Ostatnio przy okazji serialu Ms. Marvel dużo mówiło się o wpływie samego Kevina Feige, szefa Marvel Studios na powstające produkcje. Jego pozycja jest niepowtarzalna, wszyscy fani wiedzą, jak ważny jest on dla trzymania w ryzach całego uniwersum. Okazuje się, że ma on też jedną wskazówkę dla artystów pracujących nad efektami specjalnymi.
materiały prasoweKevin Yuille, kierownik działu od efektów specjalnych przy Ms. Marvel powiedział, że Kevin Feige i producentka Victoria Alonso, to mózgi całej operacji. Zdradził, że chociażby motyw z chustą w 5. odcinku serialu był pomysłem szefa Marvel Studios.
Yuille dodaje, że Feige stawia często na prostotę i chcę zapobiec "dwuznaczności" wywołanej przez efekty specjalne. Jego wskazówką dla twórców od efektów jest tworzenie ich tak, aby motywowane były historią i nie zakłócały tego, co najważniejsze w przekazie.
Zobacz także:
Źródło: thedirect.com