Japończycy słyną nie tylko z dziwnych kulturalnych zachowań, ale także z wysublimowanego podejścia do gier. Wystarczy spojrzeć na projekty Suda51 czy Hidetaka Suehiro, twórcy m. in. "D4: Dark Dreams Don't Die", żeby zrozumieć, iż ich podejście do gier wideo potrafi zaskoczyć.

Czytaj także: „Life is Strange” – trzeci epizod gry z datą wydania

Tym razem Suehiro zaskoczył wszystkich. Chce stworzyć grę, w której główną bohaterką jest dziewczyna, z zawodu detektyw. Śledcza ma w niej rozwiązywać sprawy dzięki erotycznej energii, która by się uwalniała podczas masturbacji postaci.

Hidetaka Suehiro nie tylko marzy o zrobieniu takiej gry, ale swój plan chce wprowadzić w życie. W sprawie nowej produkcji kontaktował się już z potencjalnymi wydawcami. Odpowiedź za każdym razem była taka sama. Żaden wydawca nie chce się zgodzić na przewodzenie temu projektowi ocierającemu się o hentai.

- Wszyscy wydawcy powtarzają mi jedno: "nie ma mowy, by przygotować tak perwersyjną grę!". Chciałbym jednak, aby ktoś pozwolił mi przygotować tę historię - mówi Hidetaka Suehiro w rozmowie z dziennikarzem serwisu Metro.co.uk.