Nie uwierzycie co przydarzyło się Idze Świątek!
Kanał turnieju tenisowego Australian Open zastępuje graczy animowanymi awatarami, aby bez przeszkód transmitować mecze na żywo. Awatary mają wielkie głowy i grają ogromnymi piłkami. Już dziś w nocy będzie można zobaczyć animowaną Igę Świątek w meczu z Rebeccą Sramkovą!
Kanał turnieju tenisowego Australian Open zastępuje graczy animowanymi awatarami, aby bez przeszkód transmitować mecze na żywo. Awatary mają wielkie głowy i grają ogromnymi piłkami. Już dziś w nocy będzie można zobaczyć animowaną Igę Świątek w meczu z Rebeccą Sramkovą!
Gdy wejdziemy na stronę turnieju tenisowego Australian Open na YouTube i klikniemy w zakładkę, żeby obejrzeć mecz na żywo, możemy pomyśleć, że cofnęliśmy się do lat świetności gry Wii Sports z 2006 roku. Jednak powód, dla którego gracze, kibice, piłki i wszystko inne wygląda niczym gra na konsolę Nintendo Wii, jest całkiem prozaiczny.
Pierwszy wielkoszlemowy turniej tenisowy w 2025 roku wykorzystuje ten sposób, aby więcej osób mogło oglądać mecze. Jak wyjaśnił dziennikarz tenisowy Bastien Fachan na X, Australian Open nie ma wszystkich praw do transmisji meczów, co jest zresztą dość powszechne w przypadku takich imprez. Aby zapewnić fanom tenisa możliwość oglądania akcji w czasie rzeczywistym bez pokazywania jakichkolwiek rzeczywistych nagrań, zastąpiono graczy cyfrowymi awatarami, które odzwierciedlają ich ruchy za pomocą technologii śledzenia ruchu.
Gdyby była to rzeczywista gra tenisowa podobna do Wii Sports, prawdopodobnie pojawiłyby się skargi na dziwne błędy, takie jak rakiety unoszące się w powietrzu, znikające i pojawiające się piłki, dziwne wygibasy postaci, czy nie do końca zsynchronizowany dźwięk. Tekstury ubrań bywają też „dziurawe”.
Te niedoskonałości można jednak wybaczyć, jeśli weźmie się pod uwagę, że jest to skuteczna metoda pozwalająca każdemu, kto ma dostęp do YouTube, oglądać przebieg tenisowych zmagań bez względu na to, gdzie mieszka i które telewizje w jego lokalizacji mają prawa do transmisji meczów.
To nie pierwszy raz, gdy wydarzenie sportowe wykorzystuje nowoczesną technologię do cyfrowego zmodyfikowania w czasie rzeczywistym meczu na żywo. W zeszłym roku NHL w ramach promocji gry wideo MultiVersus transmitowała mecz, w którym zamieniono zawodników na postacie z kreskówek Warnera, takie jak Królik Bugs, Wonder Woman, Batman, Harley Quinn, Welma czy Shaggy, a mecz sędziował Diabeł Tasmański.
Z kolei w ramach partnerstwa NFL i Disney Plus 9 grudnia wyemitowano w USA alternatywną wersję meczu Cincinnati Bengals vs. Dallas Cowboys o tematyce Simpsonów. Homer, Bart, Moe, Carl, Barney, Lenny i inni dołączyli do akcji dzięki wykorzystaniu technologii Beyond Sports firmy Sony.
Reakcje na cyfrową podmianę zawodników są w większości pozytywne – część widzów twierdzi nawet, że woli oglądać animowane wersje niż prawdziwe. Kwestia gustu, ale ja tam chyba jednak wolę oglądać prawdziwą Igę, niż taką, jak poniżej.
Źródło: Opracowanie własne/TechSpot
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1980, kończy 45 lat
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1970, kończy 55 lat