Zagraniczny serwis twierdzi, że projekt nie umarł i po wielu słynnych nazwiskach reżyserów jest kolejne!
Mało kto nie zna postaci He-Mana, bohatera jednej z najsłynniejszych bajek lat 80-tych. Po sukcesie Transformersów, Hollywood desperacko szuka pomysłu, by ożywić kolejne postaci z tamtych lat. "G.I. Joe" już za rok w kinach, tak jak "Transformers 2", więc może czas na "He-Mana"?
Przypomnijmy, że była już aktorska wersja przygód tego bohatera. W filmie "Władcy Wszechświata" 1987 roku zagrał go Dolph Lundgren, a Szkieletora Frank Langella.
Projekt ciągnie się już wiele lat, a nazwisk przewinęło się olbrzymia ilość. O ile się nie mylę, ostatnim kandydatem był John Woo, ale i ten plan także nie wypalił.
Według zagranicznego serwisu, opierającego się na oficjalne źródła, reżyserem będzie John Stevenson, twórca "Kung Fu Pandy". Byłby to jego pierwszy aktorski film w karierze.
Czy poradzi sobie? Czy jego nazwisko długo pozostanie związane z projektem? Czas pokaże. Trzeba czekać na dalsze informacje.
Źródło: cinemablend.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1956, kończy 68 lat