Odeszła legenda kina. Jerry Lewis nie żyje
Jerry Lewis był jedną z największych gwiazd komedii w historii kina. Zdominował gatunek, nakreślił jego ramy i wystąpił w ogromnej ilości klasyków.
Jerry Lewis był jedną z największych gwiazd komedii w historii kina. Zdominował gatunek, nakreślił jego ramy i wystąpił w ogromnej ilości klasyków.
Jerry Lewis zmarł dziś o 9:15 rano czasu amerykańskiego w wieku 91 lat. Jego rodzina potwierdziła śmierć w oświadczeniu prasowym. Przez ostatni lata miał sporo kłopotów ze zdrowiem.
Zapamiętamy go przede wszystkim przez to, jak potrafił bawić widzów na ekranie. W latach 50. ubiegłego wieku stworzył niesamowity duet z Dean Martin. Ich współpraca była jedną z najbardziej odnoszących sukcesy w historii. Królowali w klubach, w radiu oraz w kinach, dzięki filmom opartym na ich poczuciu humoru. Razem zagrali w 16 tytułach odnoszących sukcesy. Były to m.in. At War With the Army (1950), Sailor Beware (1952), The Caddy (1953), Living It Up (1954), You’re Never Too Young (1955), Artists and Models (1955) czy Hollywood or Bust (1956).
Panowie zakończyli współpracę w 1956 roku, ale to nie znaczy, że kariera Jerry'ego Lewisa się zakończyła. W niedługim czasie zagrał w tak udanych filmach jak The Sad Sack (1957), The Delicate Delinquent (1957), The Geisha Boy (1958), Rock-a-Bye Baby (1958), Don't Give up a Ship (1959), The Bellboy (1960), Kopciuch (1960), The Errand Boy (1961) czy The Nutty Professor (1963).
W następnych latach jego kariera podupadła, a filmy ponosiły klęski w box office. To zmieniło się w latach 80, gdzie zagrał w filmie Król komedii w reżyserii Martina Scorsese. Dramatyczna rola Lewisa zebrała pochlebne opinie krytyków. Dalej grał w mniej lub bardziej udanych tytułach. Można tu wymienić takie filmy jak Arizona Dream, Cookie, Mr. Saturday Night i Max Rose. Jego ostatnią rolą jest The Trust z 2016 roku.
W 1972 roku Jerry Lewis zrealizował kontrowersyjny dramat The Day the Clown Cried, który nigdy nie ujrzał światła dziennego. Momentalnie wzbudził on kontrowersje z uwagi na bardzo niestosowną fabułę. Opowiadała ona o klaunie w nazistowskim obozie koncentracyjnym. Film obrósł wieloma legendami, a sam Lewis mówił, że jest tak zły, że się go wstydzi.
Przez dekady pracował nad zbieraniem funduszy na walkę z dystrofią mięśniową. Można powiedzieć, że spopularyzować tzw. telethon, czyli specjalne programy, podczas których widzowie mogą wpłacać pieniądze na cel charytatywny. Jego telethon zbierający na walkę z dystrofią mięśniową był przeprowadzany co roku przez 44 lata począwszy od 1966 roku.
Źródło: thehollywoodreporter.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat