Sekwencja otwarcia tegorocznego filmu Power Rangers skupiła się na postaciach Czerwonego Wojownika, Zordona oraz Zielonej Wojowniczki, Rity Repulsy. Jednak jak się okazuje w pierwotnej wersji scenariusza w tej scenie miało pojawić się więcej członków oryginalnej drużyny Power Rangers. O tej kwestii wypowiedział się reżyser obrazu, Dean Israelite:

Czytaj także: Power Rangers – w filmie miała pojawić się broń bohaterów znana z oryginalnego serialu

Pierwotna wersja, którą przeczytałem, kiedy rozpocząłem pracę nad produkcją zawierała większą bitwę na początku filmu. Jeśli dobrze pamiętam, byli w niej inni Power Rangers.

Twórca wytłumaczył decyzję o skróceniu początkowej sekwencji tym, że bardziej pasowało to do prowadzenia narracji:

Chciałem uczynić to bardziej subiektywnym, osobistym i takie intymne otwarcie nastawia Twoje oczekiwania na to, że wiesz, że idziesz na film superbohaterski, który próbuję zrobić coś innego z tym gatunkiem. To ma być bardziej historia oparta na osobistych przeżyciach postaci niż wielkie, fantastyczne otwarcie, którego spodziewamy się po wielu filmach. Czułem, że najistotniejszy punkt tej opowieści naprawdę dotyczył Zordona i Rity, a reszta wpatrywała się w ten dramat.