Powstaną sequele dwóch filmów Universala

Informacje portalowi The Hollywood Reporter wyjawił Steve Burke, dyrektor studia NBCUniversal. Zdradził także, że planują zwiększyć liczbę filmów animowanych do dwóch rocznie.

"Ted" okazał się czarnym koniem sezonu letniego w kinach, zarabiając przy budżecie 50 mln dolarów już około 400 mln dolarów. Twierdzi, że prace nad sequelem mając rozpocząć się tak szybko, jak się to da.

"Dziedzictwo Bourne'a" nie poradziło sobie tak dobrze. Przy budżecie 125 mln dolarów, obraz zebrał ze świata 182 mln dolarów. Jest to dość zaskakująca decyzja, gdyż biorąc pod uwagę fakt ile procent studio dostaje z tej sumy, "Dziedzictwo Bourne'a" nawet nie zwróciło kosztów produkcji. Prawdopodobnie liczą na to, że po zmianie aktora i zapoznaniu się większej ilości widzów na DVD/BD, kolejna część może dopiero zarobić na siebie. Innymi słowy - jest to bardzo ryzykowna decyzja.