Jest to pełna namiętności opowieść o najpotężniejszym rodzie renesansowego Rzymu, który zapisał się w historii zamiłowaniem do władzy, skrytobójstwa i intryg. Wywodzący się z Hiszpanii kardynał Rodrigo Borgia to jedna z najpotężniejszych osób na Półwyspie Apenińskim pod koniec XV wieku. Wytrawny polityk, dyplomata i intrygant jest jednocześnie namiętnym kochankiem i ojcem gromadki nieślubnych dzieci. Gdy w 1492 roku zostaje papieżem, przyjmuje imię Aleksander VI. Ma jeden cel – uczynić swoje dzieci najbardziej wpływowymi ludźmi Rzymu. Serial koncentruje się na postaciach syna Borgii - Cesare, zdolnego polityka, pierwowzoru Księcia ze znanej rozprawy Machiavellego, oraz jego pięknej córki, Lukrecji, która staje się narzędziem powiększania wpływów rodziny.

The Borgias to widowiskowy serial, którego reżyserem jest jeden z najwybitniejszych irlandzkich reżyserów i scenarzystów, laureat Oscara i berlińskiego Srebrnego Niedźwiedzia - Neil Jordan (Gra pozorów, Wywiad z wampirem, Michael Collins, Chłopak rzeźnika, Śniadanie na Plutonie). W głównej roli, przebiegłego kardynała Borgii, późniejszego papieża Aleksandra VI, występuje Jeremy Irons, brytyjski aktor nagrodzony Oscarem za rolę w filmie Druga prawda (także: Kochanica Francuza, Nierozłączni, Misja, Skaza).

W role dzieci kardynała wcielili się François Arnaud (Mistyfikacja, Zabiłem moją matkę) oraz Holly Grainger (Dom na wrzosowisku, Jane Eyre). W serialu wystąpili także Joanne Whalley (Zabić księdza, Willow, Scarlett) oraz Derek Jakobi, odtwórca wybitnych ról historycznych w serialach Ja, Klaudiusz i Kroniki braciszka Cadfeala (także: Gladiator, Jak zostać królem). Serial wyprodukowała telewizja Showtime.

Polska premiera serialu odbędzie się w sobotę, 25 czerwca o godz. 22.00 w HBO i HBO HD. Stacja pokaże premierowo dwa pierwsze odcinki serialu. Kolejne premierowe odcinki będzie można oglądać w każdą sobotę o godz. 22.00, a ich powtórki w środy około godz. 22.00 w HBO i HBO HD.

[video-browser playlist="622590" suggest=""]

PRACA NAD SERIALEM

Jordan pracował nad serialem o rodzinie Borgiów przez dziesięć lat. Na początku napisał scenariusz filmu i przedstawił swój projekt wytwórniom DreamWorks i ImageMovers. Mając świadomość, że formuła filmu nakłada na niego duże ograniczenia, uznał, że rozwinięte przez niego wątki są zbyt rozbudowane i skomplikowane, by mogły zostać przedstawione w skróconej wersji. Kiedy przedstawiciele DreamWorks Television zaproponowali mu realizację serialu, scenarzysta i reżyser zapalił się do tego pomysłu.

"Pracując nad serialem, mogłem przedstawić ewolucję bohaterów, planowane przez nich intrygi, historyczne niuanse i zwroty akcji" - dodaje Jordan. "Dwa pierwsze odcinki zostały zrealizowane na podstawie zaledwie dziesięciu stron scenariusza. Przeprowadziłem bardzo rozległe badania i zebrałem wiele materiałów źródłowych. Cieszyłem się, że mogę tchnąć życie w moich bohaterów i rozbudowywać ich osobowość".

Projekt był realizowany i finansowany ma mocy trójstronnej umowy koprodukcyjnej zawartej przez Kanadę, Irlandię i Węgry. Pod koniec 2008 roku, stacja Showtime została oficjalnym dystrybutorem serialu na terenie Stanów Zjednoczonych. Kiedy Jordan przystąpił do pracy nad scenariuszem, producenci zaczęli szukać planów zdjęciowych.

Dobrym znajomym Jordana był producent James Flynn, który pracował z nim nad filmem Ondine i pełnił obowiązki producenta serialu Dynastia Tudorów. Flynn uznał, że chce wraz z Jordanem pracować nad Rodziną Borgiów.

"Mieliśmy świadomość, że będzie to duża produkcja, która swoim rozmachem i widowiskowością przewyższy Dynastie Tudorów. Bardzo ważne były dla nas plany zdjęciowe i był to jeden z głównych powodów, dla których postanowiliśmy kręcić zdjęcia na Węgrzech, gdzie mieliśmy do dyspozycji światowej klasy hale zdjęciowe, najnowocześniejszą infrastrukturę oraz bardzo korzystny dla nas system ulg podatkowych. Na Węgrzech znajduje się także dużo zabytków architektury renesansu. Oprócz wnętrz mieliśmy więc do dyspozycji wspaniałe plenery, które pojawiają się w niemal każdym odcinku".

Serial był realizowany na terenie wytwórni Korda Studios, która mieści się na przedmieściach Budapesztu. Zrealizowano tam m.in. wysokobudżetowy film Hellboy 2. Na potrzeby stu dni zdjęciowych wynajęto trzy olbrzymie hale zdjęciowe oraz plany plenerowe o powierzchni ponad 80 hektarów.

[image-browser playlist="610015" suggest=""]

CASTING

Pierwszym aktorem obsadzonym w swojej roli był oczywiście Jeremy Irons, który w serialu wciela się w postać Rodrigo Borgii, późniejszego papieża Aleksandra VI. Irons, który zna się z Jordanem od wielu lat, bardzo interesował się projektem, ale miał początkowo inne zobowiązania.

"Jeremy bardzo martwił się, że nie jest fizycznie podobny do Rodrigo, mężczyzny potężnie zbudowanego i niezgrabnego" – mówi Jordan. "Powiedziałem mu – to nieważne, pomyśl o jego osobowości, złożonej i sprzecznej naturze". Ten argument przekonał Ironsa, który zawsze wybierał enigmatyczne i niejednoznaczne role. Był zafascynowany osobowością Rodrigo Borgii i bardzo chciał znów pracować z Jordanem, którego szanował i podziwiał.

Kiedy Jeremy Irons został obsadzony w kluczowej dla serialu roli Rodrigo, Jordan oraz przedstawiciele producenta, w tym nieoceniona dyrektor castingu i jego wieloletnia współpracownica Susie Figgis, zaczęli rozglądać się za pozostałymi członkami obsady.

Na początku skupili się na postaci Cezara Borgii. "Widziałem nagrania François i byłem pod ogromnym wrażeniem jego gry" – wspomina Jordan. "Wywarł na mnie równie duże wrażenie podczas próbnych zdjęć w Londynie z udziałem Jeremy’ego. Jego styl gry był ciekawą odskocznią dla szkoły Ironsa".

Do roli Lukrecji producenci poszukiwali aktorki, która mogłaby wcielić się zarówno w 12-letnią, jak i 19-letnią dziewczynę. W Londynie zaczęło być głośno o Holliday Grainger, która zwróciła na siebie uwagę rolami w filmie Away Days i kreacją w inscenizacji sztuki Dimetos i bardzo pasowała do tej roli. Grainger wyszła świetnie na zdjęciach próbnych i co ważne, umiała zagrać uosobienie dziecięcej niewinności i naiwności, by kilka odcinków później przeistoczyć się „w pełnokrwistą kobietę”, która była zdolna przykuć uwagę najbardziej wpływowych postaci ówczesnej Europy” – wyjaśnia Flynn. „Bardzo trudno jest znaleźć aktorkę o tak wszechstronnym warsztacie. Na szczęście wszystkie te cechy znaleźliśmy w Holly.”

Gra aktorska Davida Oakesa w mini-serialu Filary Ziemi przekonała producentów, że jest on idealnym kandydatem do roli Juana. Natomiast mający imponujący dorobek Colm Feore wydał się im doskonałym odtwórcą roli niezwykle inteligentnego, przebiegłego i nadgorliwego w swych staraniach kardynała Della Rovere.

Do pracy nad serialem The Borgias zebrano ekipę światowej klasy filmowców i realizatorów, w tym uhonorowaną Nagrodą Akademii Filmowej Gabriellę Pescucci (Wiek niewinności, Charlie i fabryka czekolady), operatora Paula Sarossy’ego (Słodkie jutro) i scenografa François Séguin (Karate Kid).

[image-browser playlist="610068" suggest=""]

KOSTIUMY

Asystent kostiumologa, Rossano Marchi stoi pośrodku olbrzymiej pracowni i spogląda na rzędy wieszaków ze strojami duchownych. "Jeśli mam być szczery, to straciłem rachubę, ile kostiumów uszyliśmy na potrzeby serialu. W pewnym momencie przestaliśmy liczyć. Myślę, że stworzyliśmy ich tysiące. Przystąpiliśmy do pracy w kwietniu i nie skończyliśmy do dzisiaj".

Marchi jest prawą ręką laureatki Nagrody Akademii Filmowej, kostiumolożki Gabrielli Pescucci, która przez wiele miesięcy studiowała historyczne publikacje o tym okresie i prowadziła poszukiwania w sieci. Pescucci, która jest uważana za eksperta w dziedzinie kostiumów z epoki renesansu sprowadziła na plan do Budapesztu swoich włoskich współpracowników – krawcowe, pomocnice wykonujące poprawki, specjalistów od starzenia tkanin oraz koordynatorów, by podołać monumentalnemu zadaniu – uszyciu i dopasowaniu stylizowanych ubrań z dawno minionej epoki dla tysięcy pojawiających się w serialu postaci.

Pescucci i członkowie jej ekipy zaprojektowali, skroili, uszyli i dopasowali dziewięćdziesiąt procent wszystkich kostiumów, które znajdują się w pracowni wytwórni Korda Studios, mając do dyspozycji zaledwie pięćdziesięciu pracowników. Oprócz dosłownie kilku szat liturgicznych wypożyczonych z Rzymu, wszystkie stroje były tworzone od zera, włącznie z wojskowymi mundurami (armii papieskiej, francuskiej, szwajcarskiej i tureckiej), mundurami strażników (z Florencji, Mediolanu, Neapolu, Lucci i Turcji), szatami, tunikami, prywatnymi strojami papieży, kardynałów, biskupów, habitami księży, zakonników i zakonnic, barwnymi i wyrafinowanymi szatami wielmożów i bogatych mieszczańskich rodów z Mediolanu i Florencji, znoszoną odzieżą i płaszczami rzymskiego plebsu. Na potrzeby wystawnego wesela Lukrecji zaprojektowano i uszyto 180 przepięknych, misternie wykonanych gorsetów, sukni balowych, spodni, marynarek i płaszczy.

[image-browser playlist="610016" suggest=""]

SCENOGRAFIA

Jak podkreśla Jordan, pokazany w serialu The Borgias Watykan w niczym nie przypomina Stolicy Apostolskiej, jaką znamy. "Chcieliśmy pokazać surrealistyczną wizję Świętego Miasta, by widzowie uznali je za alternatywną rzeczywistość, jaką faktycznie był ówczesny Watykan".

Bogaty, wielkopański i zadufany w sobie Watykan przypomina samotną wyspę na morzu zepsutego, niebezpiecznego i wyludnionego Rzymu. Populacja Wiecznego Miasta zmniejszyła się w 1492 roku o 48 tys. mieszkańców (dla porównania, podczas rządów Juliusza Cezara, Rzym miał milion mieszkańców). Na pustych, biednych ulicach miasta rządzą gangi uzbrojonych złodziei i maruderów. Na pastwiskach porastających duże połacie dawnej metropolii pasą się zwierzęta.

Życie jest nadal spokojne i dostatnie wewnątrz murów Watykanu. Eleganckie wnętrza, kosztowne płótna i luksus to chleb powszedni jego mieszkańców. Stolica Apostolska nie jest domem prostych sług bożych. W 326 roku cesarz Konstantyn zbudował Bazylikę Św. Piotra (zwana obecnie starą Bazyliką Św. Piotra) na miejscu dawnego Cyrku Nerona. Bazylika została gruntownie przebudowana w 1506 roku. W czasie robót całkowicie zmieniono jej fasadę.

"Postanowiliśmy odtworzyć wygląd starej Bazyliki na podstawie dostępnych źródeł historycznych, zostawiając mały margines na stylizację. Budowla ma bardzo piękną bryłę, jest pełna światła i cieni, w jej wnętrzach jest dużo czerwieni i światłocienia" – dodaje Jordan.

Pracę nad stworzeniem wnętrz, które są także nowatorską reinterpretacją ówczesnych realiów Jordan zlecił Kanadyjczykowi François Séguin, którego nazywa mianem "wielkiego scenografa".

"Zachowane szkice z epoki oraz wyniki wykopalisk archeologicznych dostarczyły nam wielu informacji na temat oryginalnego wyglądu pierwszej Bazyliki. Ponieważ są to często sprzeczne źródła, budowana przez nas replika jest tylko popartą dowodami hipotezą" - podkreśla Séguin. "Stworzyliśmy replikę Watykanu, która spełnia wszystkie wymogi planu zdjęciowego i jest spójna z opracowaną przez Neila wizją scenografii, którą określił słowami "średniowieczny horror w renesansowej scenerii".

Sam Rzym był mozaiką renesansowej i średniowiecznej architektury, czego dowodem są różniące się stylem budowle, które górują nad plenerem na terenie wytwórni Korda Studios w węgierskim mieście Etyek.