Gdy Joss Whedon zastępował Zack Snyder na stanowisku reżysera filmu Justice League, włodarze studia Warner Bros. przekonywali, że wizję artystyczną nakreślił właściwie jedynie Snyder, a planowane dokrętki służą przede wszystkim dokonaniu kosmetycznych zmian i nakręceniu kilku dodatkowych ujęć do całej ekranowej historii. Jak donosi jednak portal Hollywood Reporter, powołując się na swoje źródło w Warner Bros., dokrętki te mają być "rozbudowane".

W sieci spekuluje się, że podobnie jak w przypadku filmów The Fantastic Four i Rogue One: A Star Wars Story, zmiana na stanowisku (tudzież dokooptowanie) reżysera może pociągnąć za sobą nieco inne podejście nowego twórcy do ukazania całej historii.

Zobacz także: Warner Bros. może chcieć pokojowo usunąć Bena Afflecka

Z drugiej jednak strony pojawiają się głosy, że napływ złych informacji o Kinowym Uniwersum DC w przeddzień panelu studia Warner Bros., który odbędzie się jutro na Comic-Conie w San Diego, może być zabiegiem celowym i służyć dyskredytacji filmów DC. Nikt jednak nie podaje, komu rzekomo miałoby na tej sprawie zależeć.