fot. Columbia Pictures // Warner Bros.

Terminator: Ocalenie to czwarta część słynnej franczyzy, która pełniła rolę sequela dla Terminator 3: Bunt maszyn, ale też stanowiła pewnego rodzaju reboot serii. Christian Bale wcielił się w Johna Connora, a w obsadzie znaleźli się również Sam Worthington, Bryce Dallas Howard i Anton Yelchin. 

Film trafił do kin w 2009 roku i spotkał się z negatywnym przyjęciem zarówno ze strony krytyków i fanów serii. To odbiło się na wynikach w box office - Terminator: Ocalenie zarobił tylko 371,1 mln dolarów przy budżecie wynoszącym 200 mln dolarów. W serwisie Rotten Tomatoes ma 33% "świeżości" (pozytywnych opinii) od krytyków i 55% od widzów. 

Terminator: Ocalenie - istnieje wersja filmu z mroczniejszym zakończeniem

Reżyser McG (Joseph McGinty Nichol) w rozmowie z ComicBook.com wrócił myślami do rozczarowania, jakie sprawił jego film. 

Następnie twórca przyznał, że istnieje wersja z zupełnie innym zakończeniem, ale nie może jeszcze się nią podzielić ze światem. Dodał, że jest dużo mroczniejsze. 

Nolan ostatecznie nie napisał scenariusza ze względu na inne zobowiązania, co miało związek ze strajkiem. Ostatecznie pracowali nad nim John Brancato i Michael Ferris. Należy wspomnieć, że studio ingerowało w to, jak ma wyglądać film. Przykładowo mówi się, że rola Heleny Bonham Carter jako Sereny była znacznie większa w oryginalnej wersji. Czarny charakter otrzymał empatyczną historię, która w ciekawy sposób dotknęła niektórych kluczowych tematów serii. 

fot. Columbia Pictures // Warner Bros. // McG na planie filmu Terminator - Ocalenie

Zobacz także:

-

Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy - oto tytuły odcinków. Bardzo wysoka oglądalność zwiastuna

-

The Bear - kiedy początek zdjęć do 3. sezonu? Jeremy Allen White o nowej serii