

Przeszło 2 lata temu w serii Avengers grupa tytułowych bohaterów, w skład której weszli Kapitan Ameryka, Iron Man, Kapitan Marvel, Czarna Pantera, Ghost Rider, Thor i She-Hulk, podjęła walkę z Mrocznymi Celestianami - od tego momentu pomiędzy poszczególnymi herosami dało się odczuć prawdziwą zażyłość. Dość powiedzieć, że razem podróżowali oni w stronę Piekła i z powrotem, w dosłownym tych słów znaczeniu. Wygląda jednak na to, że w przypadku dwojga protagonistów przyjaźń przerodziła się w znacznie silniejsze uczucie.
Od samego początku wspomnianej wyżej opowieści widać było, że Thor i She-Hulk podobają się sobie nawzajem. I tak w środku bitwy z Mrocznymi Celestianami Jennifer Walters zatraciła się z bogiem burzy i piorunów w namiętnym pocałunku, by później wybrać się razem z nim na randkę do prehistorycznej krainy Savage Land. Relacje pomiędzy tymi bohaterami były jednak na tyle skomplikowane, że czytelnicy nie mieli pewności, czy faktycznie są oni ze sobą w związku - aż do teraz.
W zeszycie Empyre Fallout: Fantastic Four #1 Mściciele i Pierwsza Rodzina Marvela po pokonaniu roślinopodobnej rasy Cotati postanawiają udać się każdy w swoim kierunku. To właśnie w trakcie pożegnania Sue Richards patrzy na Thora i She-Hulk, mówiąc do nich:
Na co heros odpowiada:
Fani Marvela zastanawiają się nad tym, jak długo potrwa ten związek. Warto bowiem przypomnieć, że choć miłosna relacja Thora i She-Hulk rozwijała się od 2 lat, w międzyczasie kilkukrotnie zaciekle kłócili się ze sobą, dając wyraz swoim wielkim temperamentom.
Źródło: Screen Rant


