Wywrócony świat: przeczytaj początek klasycznej powieści SF braci Strugackich
Wywrócony świat to jedna z czterech powieści, które wchodzą w skład omnibusa braci Strugackich. Mamy dla was do przeczytania fragment książki.
Wywrócony świat to jedna z czterech powieści, które wchodzą w skład omnibusa braci Strugackich. Mamy dla was do przeczytania fragment książki.
Przez okno patrzyła na niego twarz z dużymi smutnymi oczami, ze smutno opuszczonymi kącikami ust. Patrzyła bez zainteresowania, bez złości ani radości, nie jak na człowieka z innego świata, lecz na dokuczliwe zwierzę domowe, które znowu polazło nie tam, gdzie trzeba. Kilka sekund patrzyli na siebie i Maksym czuł, jak smutek emanujący z tej twarzy zatapia ruinę domu, las i całą planetę, i cały otaczający ich świat, i wszystko dokoła zrobiło się szare, smętne i żałosne. Wszystko już było, i to wiele razy, i jeszcze wiele razy będzie, i nie ma nadziei na ocalenie z tej szarej, smętnej, żałosnej nudy. Potem w domu zrobiło się jeszcze ciemniej i Maksym obrócił się ku drzwiom.
Tam, rozstawiwszy krótkie, krzepkie nogi i zagrodziwszy szerokimi barkami przejście, stał zarośnięty ryży, krępy człowiek w okropnym kraciastym kombinezonie. Poprzez bujny zarost patrzyły na Maksyma świdrujące błękitne oczka, bardzo czujne, bardzo złe, niemniej jednak wesołe – być może dla kontrastu z emanującym z okna bezkresnym smutkiem. Ten włochaty chojrak najwyraźniej nie po raz pierwszy widział przybysza z innego świata i przywykł postępować z nimi szybko, zdecydowanie, bez próby kontaktu i innych głupot. Z karku zwisała mu na rzemieniu gruba metalowa rura o złowieszczym wyglądzie, a wylot tego narzędzia do rozpraw z obcoziemcami włochacz wycelował twardą, brudną ręką prosto w brzuch Maksyma. Od razu było widać, że ani o najwyższej wartości życia ludzkiego, ani o Deklaracji Praw Człowieka czy innych wspaniałych osiągnięciach humanizmu (jak i o samym humanizmie) nigdy nie słyszał, a gdyby mu o nich opowiedzieć, toby nie uwierzył.
Maksym nie miał wyboru. Wyciągnął przed siebie patyk z nawleczonymi grzybami, uśmiechnął się jeszcze szerzej i wygłosił z przesadną artykulacją: „Pokój! Przyjaźń!”. Posępne indywiduum za oknem odpowiedziało na owo hasło długim, niewyraźnym zdaniem, po czym opuściło rejon kontaktu i jak można było sądzić po odgłosach z zewnątrz, zaczęło wrzucać do ogniska suche gałęzie. Kudłata broda niebieskookiego poruszyła się i z miedzianego gąszczu polały się porykujące, becząco-szczękające dźwięki, kojarzące się Maksymowi z żelaznym smokiem na skrzyżowaniu.
– Tak! – powiedział Maksym, energicznie kiwając głową. – Ziemia! Kosmos! – Pokazał palcem w górę i rudzielec posłusznie spojrzał na dziurę w zawalonym suficie. – Maksym! – ciągnął Maksym, wskazując z kolei na swoją pierś. – Mak-sym! Nazywam się Maksym! – Dla pewności uderzył się w pierś jak rozdrażniony goryl. – Maksym!
– Makss-sym! – krzyknął rudobrody z dziwnym akcentem. Nie spuszczając zwiadowcy z oczu, rzucił przez ramię serię dudniących i szczękających dźwięków, wśród których kilka razy powtórzyło się słowo „Maks-sym”. W odpowiedzi niewidoczny ponurak zaczął wydobywać z siebie okropne, melancholijne fonemy. Rudobrody wybałuszył błękitne oczy, rozwarł żółtozębną paszczę i ryknął śmiechem. Widocznie dotarł do niego niedostrzegalny dla Maksyma humor sytuacji. Wyśmiawszy się, otarł oczy wolną ręką, opuścił śmiercionośne narzędzie i zrobił jednoznaczny gest: „No, wyłaź!”.
Maksym z przyjemnością usłuchał. Wyszedł na ganeczek i znów podał rudemu gałązkę z kapeluszami grzybów. Rudobrody ją od niego wziął, pokręcił w ręku, powąchał i odrzucił na bok.
– O nie! – sprzeciwił się Maksym. – Jeszcze paluszki obliżecie…
Schylił się i podniósł patyczek. Rudy nie oponował. Poklepał go po plecach, popchnął ku ognisku, a tam nacisnął na ramię, usadził i zaczął coś tłumaczyć. On jednak go nie słuchał. Patrzył na ponurego. Ten siedział naprzeciwko i suszył przy ogniu jakąś dużą, brudną szmatę. Jedną nogę miał bosą i cały czas poruszał palcami. A tych palców miał pięć. Pięć, wcale nie sześć.
Źródło: Prószyński i S-ka
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1956, kończy 68 lat