Fot. Materiały prasowe
Kevin Durand, który grał mutanta znanego jak Blob w filmie X-Men Geneza: Wolverine, w rozmowie z portalem ComicBookMovie został spytany o to, dlaczego nigdy nie wrócił do roli. Okazuje się, że nie miałby nic przeciwko, ale ta decyzja nie należała do niego.
Kevin Durand dodał, że cała charakteryzacja zajmowała około siedem i pół godziny. Aktor ma jednak nadzieję, że ktoś sprowadzi bohatera z powrotem, ponieważ jego zdaniem jest genialny. „Z chęcią znów wszedłbym pod te wszystkie warstwy, by ponownie zbadać postać Freddy'ego Dukesa”.
Ostatecznie Blob pojawił się jeszcze jako cameo w filmie Deadpool & Wolverine. Zagrał go Mike Waters. Była to jednak krótka rola bez żadnych dialogów, którą łatwo można było przegapić.
Chcielibyście znów zobaczyć Kevina Duranda jako Bloba? Podobał Wam się jego występ w X-Men Geneza: Wolverine? Dajcie znać! Czekamy na Wasze komentarze.
Źródło: comicbookmovie