Dark Knight Returns to z pewnością jedna z najważniejszych powieści graficznych w historii. Frank Miller przedstawił w nim postać podstarzałego Batmana, który po trwającej 10 lat nieobecności raz jeszcze postanowił walczyć o sprawiedliwość. Powstały w 1986 roku komiks doskonale oddawał rzeczywistość swoich czasów - polityczną, społeczną czy medialną. Niektóre z istotnych elementów historii stały się inspiracją dla Zacka Snydera w trakcie przygotowywania filmu Batman v Superman: Dawn of Justice . Okazuje się jednak, że reżyser swego czasu chciał po prostu zekranizować sam pierwowzór.

Wyjawił to Jeffrey Dean Morgan, który w ostatniej produkcji Snydera wcielił się w rolę Thomasa Wayne'a. Obaj pracowali ze sobą już wcześniej, na planie filmu Watchmen. Aktor w udzielonym portalowi Cinema Blend wywiadzie przyznał, że chciałby zagrać Batmana po wydarzeniu Flashpoint - przypomnijmy, że w komiksie Flashpoint Mrocznym Rycerzem jest właśnie Thomas Wayne. Mniej lub bardziej przypadkowo Morgan poruszył także kwestię dawnych planów Snydera:

Nie miałem z nim żadnych konkretnych dyskusji na ten temat, ale pamiętam, że kiedy w ramach kampanii promocyjnej Watchmen byliśmy w Australii, jedliśmy razem chyba kolację - cokolwiek. Powiedział do mnie: Moim marzeniem jest zekranizować Batmana Franka Millera, a potem dodał: Byłbyś kapitalnym Batmanem, taką mroczniejszą wersją.

Zobacz także: Zack Snyder rysuje Deathstroke'a na planie Ligi Sprawiedliwości

Dajcie nam w komentarzach znać, czy po Batman v Superman: Dawn of Justice Waszym zdaniem w kinie wciąż jest miejsce na ekranizację legendarnego komiksu Franka Millera.

W księgarniach można znaleźć książkę Czarna Wdowa. Na zawsze czerwona.