Zack Snyder wyjaśnia powód wprowadzenia prologu do Batman v Superman
Dlaczego w filmie Batman v Superman pojawił się charakterystyczny prolog? Zack Snyder wyjaśnia. Zobaczcie także przerobiony zwiastun przez Jimmy Kimmela oraz poznajcie wypowiedzi poprzednich Supermanów na temat filmu.
Dlaczego w filmie Batman v Superman pojawił się charakterystyczny prolog? Zack Snyder wyjaśnia. Zobaczcie także przerobiony zwiastun przez Jimmy Kimmela oraz poznajcie wypowiedzi poprzednich Supermanów na temat filmu.
To raczej nie jest sekret, że rodzice Bruce'a Wayne'a zostali zabici. Tak samo, jak sekretem nie jest (przynajmniej dla nas), że to właśnie milioner z Gotham City przebiera się za nietoperza i hula po mieście, obijając rzezimieszków na lewo i prawo. No więc śmiało można założyć, że żadnym spoilerem nie będzie to, że w Batman v Superman: Świt sprawiedliwości widzimy jeden z najsłynniejszych i najczęściej wałkowanych momentów z życia Bruce'a Wayne'a. A dokładniej zawarty jest on w rewelacyjnie zrealizowanym prologu filmu. Pytanie tylko, czy jest ta scena niezbędna dla całego filmu? Zack Snyder uważa, że tak.
- Obaj żyją w świecie, gdzie ktoś może się o nich troszczyć i opłakiwać. Mogą także kochać swoje matki. I myślę, że to ciekawa rzecz, szczególnie, że sporo czasu poświęciliśmy relacjom Martha-Clark i to potem wybrzmiewa. Zdajemy sobie sprawę, że potrzebowaliśmy tych scen i informacji podczas seansu, szczególnie w momencie, gdy Batman słyszy imię swojej matki (...). Kiedy kręciliśmy tytułową sekwencją, zastanawialiśmy się, czy musimy po raz kolejny oglądać śmierć Wayne'ów. Ale zdaliśmy sobie sprawę, że jej potrzebowaliśmy i się to opłaciło. Chciałem to zrobić.
Ponadto dwóch aktorów, i to nie byle jakich, wypowiedziało się na temat filmu. Mowa o Danie Cainie i Brandonie Routh, którzy wcielali się wcześniej w Supermana.
- Film był znakomicie zrobiony. Efekty były niesamowite - powiedział Cain, który grał Człowieka ze stali w serialu Lois & Clark: The New Adventures of Superman. - Ale był zdecydowanie za długi i czasem przysypiałem, choć może to wynikać z tego, że byłem zmęczony podróżą. Za każdym razem, gdy grałem Supermana, starałem się sprawiać wrażenie, że mam jakiś sekret. Tutaj tego nie było, to było coś innego dla mnie. I nie lubię, jak się nim tak pomiata. Ale bardzo lubię to, jak wielkim herosem jest Superman w tym filmie i że w mgnieniu oka może poświęcić wszystko. To jest ten Superman, którego kocham.
Czytaj także: HOT naEKRANIE – najważniejsze newsy tygodnia #3
Brandon Routh, który superbohatera grał w Superman Returns a aktualnie wciela się w Atoma w Legends of Tomorrow filmu jeszcze nie widział, ale także miał coś do powiedzenia.
- Dla mnie Superman na zawsze będzie mieć twarz Christophera Reeeva. Ta urocza, pozytywna postawa Supermana, która wzbogaca jego charakter i pozwala dostrzec nasze lepsze strony, naszą wielkość - to lubię w tej postaci. Ale każdy ma swoją ciemną stronę, nie każdego dnia jesteśmy tacy sami. Więc to ciekawe podejście, by tak potraktować superbohaterów.
Zobaczcie także przerobiony zwiastun filmu Bridget Jones's Baby, w którym główna bohaterka zaangażowała się w romans z dwójką tytułowych bohaterów. W programie Jimmy'ego Kimmela pokazano zwiastun filmu Batman & Superman v Bridget Jones.
Film Batman v Superman: Dawn of Justice od piątku możecie oglądać w kinach.
Źródło: ew.com, comicbookmovie.com, heroichollywood.com/ zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1982, kończy 42 lat