Dziś telewizja AMC rozpoznawana jest dzięki takim serialowym hitom jak The Walking Dead, Breaking Bad czy Mad Men. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że AMC na amerykańskim rynku istnieje od 1984 roku. Z kolei skrót AMC bierze się z dawnej nazwy kanału: American Movie Classics. Przez 18 lat kanał ten nastawiony był na emitowanie starszych filmów. Dopiero we wrześniu 2002 roku zdecydowano się na modyfikację marki. Nazwę zmieniono na AMC, a format miał skupiać się bardziej ogólnie na filmach (również tych współczesnych).

W 2004 roku telewizja AMC zaczęła tworzyć własne produkcje. Pierwszą z nich był program reality show pt. FilmFakers. Przełom nastąpił trzy lata później, gdy w 2007 roku w ramówce zadebiutował serial Mad Men, a rok później inny wielki hit – Breaking Bad. Jak widać, telewizja AMC na rynek seriali telewizyjnych weszła z przytupem. Mad Men i Breaking Bad były serialami odważnymi, niełatwymi w odbiorze, ale zachwyciły krytyków i dziennikarzy. Dziś to jedne z najpopularniejszych produkcji na świecie, które wspominane są jako seriale kultowe, o których pamiętać będziemy przez wiele lat.

W 2009 roku telewizja AMC, świadoma sukcesu Mad Men i Breaking Bad, postawiła na nowy slogan reklamowy: Story Matters Here. W stwierdzeniu tym było sporo prawdy, bowiem seriale AMC w dużej mierze opierano na fabule. AMC Networks tworzyła seriale z ciągłą historią, które trafiały do określonego grona widzów. W 2013 roku sloganem reklamowym stacji stał się zwrot Something More, a telewizja oferowała wtedy m.in. hit pt. The Walking Dead.

Poniżej krótko przyglądamy się najpopularniejszym produkcjom telewizyjnym stacji AMC - zarówno tym, które uznawane są za kultowe, jak i tym, które zostały anulowane po jednyn sezonie. Spoglądamy też w przyszłość, bowiem AMC ma do zaoferowania dwa naprawdę ciekawe projekty.

Mad Men

Serial Matthew Weinera zdobył aż 16 nagród Emmy oraz pięć Złotych Globów i tak naprawdę rozsławił AMC jako kanał, na którym można znaleźć dobre amerykańskie seriale. Mad Men osadzony był w latach 60. poprzedniego stulecia w Nowym Jorku i przedstawiał tak naprawdę amerykańskie życie w tamtych czasach i zmiany, jakie zachodziły w Ameryce. Pokazane zostało to z perspektywy dyrektora agencji reklamowej, w którego wcielił się Jon Hamm. Emisję zakończono w 2015 roku.

Breaking Bad

Wybitna produkcja autorstwa Vince’a Gilligana z rewelacyjnymi kreacjami aktorskimi Bryana Cranstona i Aarona Paula. Serial z dbałością o każdy szczegół rozpisany był na pięć sezonów i zyskiwał popularność z roku na rok. Pierwszą serię oglądało ledwie 1,5 mln widzów, a finałową – ponad 10 mln. Podobnie jak Mad Men, Breaking Bad otrzymało 16 statuetek Emmy, a także dwa Złote Globy. W ramówce AMC z powodzeniem radzi sobie też spin-off zatytułowany Better Call Saul.

Rubicon

Żadna telewizja nie ma 100-procentowej skuteczności w tworzeniu seriali, które później okazują się być hitami. Za wpadkę (ale tylko pod względem oglądalności) należy uznać Rubicon. Produkcja sama w sobie była świetnie napisana i wciągała od pierwszego odcinka. Szpiegowski thriller skupiał się na analityku z agencji wywiadowczej, który trafia na ślad międzynarodowego spisku. Problemem Rubiconu był inny serial AMC, który odniósł wtedy duży sukces - The Walking Dead. Telewizja podjęła decyzję o kontynuowaniu tylko serialu o zombie, pozbawiając tym samym szans na rozwinięcie ciekawej historii z serialu Rubicon (oglądał go tylko 1 mln widzów).