Gdy w 1995 roku Lucy Lawless po raz pierwszy wcielała się w rolę Xeny w serialu „Hercules: The Legendary Journeys”, nie miała wielkiego dorobku – ot, kilka małych rólek i 28 lat na karku. Przez te dwie dekady i rynek telewizyjny się mocno rozrósł (w serialach grają coraz większe gwiazdy), i hasło „Xena” stało się dużą marką.

Kto więc mógłby ją zagrać w nowych przygodach? Oto nasze propozycje:

Ronda Rousey

Ronda to przede wszystkim mistrzyni sztuk walki, ale coraz chętniej bawi się w aktorstwo. Więc czemu nie? Potrenowałaby okrzyk Xeny i pewnie nawet w wielu scenach nie potrzebowałaby kaskaderów. Tylko czy wytrzymaliby to jej ekranowi przeciwnicy? Przecież niech raz się zapomni i rzuci kimś na planie za mocno...

Katrina Law

Czegoż potrzeba nam więcej? Sprawna, ładna pani, która sprawdziła się zarówno w „Spartacus: Blood and Sand” (gdzie zresztą grała razem z Lucy Lawless), jak i ostatnio w „Arrow”. Byłoby dobrze.

Lyndsy Fonseca

Może nie wszyscy rozpoznają to nazwisko, ale twarz coś Wam pewnie mówi. To córka, która pojawiała się w większości odcinków „How I Met Your Mother”, by wysłuchiwać całą fabułę, ale również Alex z „Nikity” czy Angie, przyjaciółka głównej bohaterki „Marvel's Agent Carter”. Chyba już czas na pierwszą naprawdę dużą rolę.

Vanessa Hudgens

Ja wiem, ja wiem – to rozśpiewana gwiazdka Disneya, ale... No właśnie – ale. Od ostatniego „High School Musical” upłynęło już siedem lat, a Vanessa w międzyczasie zagrała m.in. w „Sucker Punch”, „Spring Breakers”, „Maczeta zabija”. Przypomnijcie sobie raczej te jej role i powiedzcie, że nie sprawdziłaby się jako Xena.

Aly Michalka

Aly też ma (acz znacznie mniejsze) disneyowskie doświadczenie, ale czy pamiętacie serial „Hellcats”? To był raptem jeden sezon, ale ta opowieść o cheerleaderkach pięknie udowadnia, jak sprawnie Michalka potrafi ruszać się przed kamerą. Ostatnio widzimy ją w „iZombie”, ale moim zdaniem marnuje się na drugim planie.

Czytaj dalej...