Bieżący miesiąc rozpoczął się już od kilku atrakcyjnych produkcji, a dalej też może być interesująco. Oczywiście nie zapominajmy o kolejnych sezonach lubianych pozycji, choć w tym artykule przedstawiam Wam same nowości.

Oto lista październikowych premier:

Belfer

2 października

Polacy potrafią tworzyć udane seriale i Belfer ma być tego przykładem – po pierwszych odcinkach zresztą jest. To kryminał osadzony w małym mieście, Dobrowicach, do którego przyjeżdża bohater – uczący języka polskiego Paweł Zalewski. Mężczyzna, który z niewiadomych powodów opuścił Warszawę, podejmuje się śledztwa w sprawie śmierci młodej dziewczyny. Przy okazji odkryje także parę tajemnic mieszkańców. Belfer to ciekawa i klimatyczna produkcja tworzona według bardzo dobrych wzorców.

Westworld

2 października

Kolejny wielki hit HBO, o którym zrobiło się głośno jeszcze przed premierą. Już wtedy można było słyszeć spływające pod adresem serialu pochwały, a po pierwszym odcinku wydają się one zasadne. Produkcja jest remakiem filmu z 1973 roku, jednak wcale nie trzeba go znać. Akcja toczy się w świecie przyszłości, gdzie ludzie korzystają z parku rozrywki, który zabiera ich w czasy Dzikiego Zachodu (stąd połączenie westernu z SF). Sytuacja się komplikuje, gdy oddające klimat tamtych czasów androidy zaczynają atakować zwiedzających. Twórcy zdradzili, że Westworld został zaplanowany na pięć sezonów, więc powinien to być tytuł na parę lat.

Conviction

3 października

Skoro Hayley Atwell nie możemy dalej podziwiać w Agentce Carter, pozostaje nam oglądanie jej w Conviction, w którym gra główną rolę. Wciela się w zbuntowaną córkę wpływowego polityka, która dostaje pracę w nowo powstałej organizacji. Jej cel to sprawdzanie, czy skazani ludzie na pewno zasłużyli na karę - czy może gdzieś nie doszło do zaniedbania albo pomyłki i siedzący za kratkami jest niewinny. Zapowiada się na to, że produkcja będzie proceduralem, co może nie nastrajać optymistycznie, ale z uwagi choćby na Atwell można ten serial sprawdzić samemu.

Timeless

3 października

Coś dla spragnionych historii o podróżach w czasie. Niebezpieczny człowiek kradnie wehikuł czasu. Jego celem jest zmiana przeszłości tak, aby doszło do klęski Stanów Zjednoczonych, które aktualnie są jedną ze światowych potęg. Trójka bohaterów – żołnierz, historyczka oraz naukowiec – muszą pokrzyżować mu plany. Fabuła skrywa pewne tajemnice, a przygody postaci mogą być naprawdę ekscytujące, więc liczymy na udany serial ze znanym motywem fantastycznym.

No Tomorrow - 4 października

No Tomorrow to komedia opowiadająca o dwójce bohaterów zaliczających cele z ułożonej przez siebie listy. Znajdują się w niej rzeczy, które zawsze chcieli zrobić, ale z różnych przyczyn odkładali na później. Powodem do zmiany stylu życia okazała się podobno nadchodząca apokalipsa. Warto dodać, że odcinki trwają ponad 40 minut, co nie jest zwyczajem w komediach. Poza tym jedną z głównych ról gra Joshua Sasse, znany z produkcji Galavant.

Frequency

5 października

Następne przeniesienie fabuły filmu na mały ekran. Serial jest oparty na Częstotliwości, która miała premierę w 2000 roku. Jej protagonista to policjantka nawiązująca kontakt z nieżyjącym ojcem za pomocą starego radia. Ich relacja może namieszać w teraźniejszości, gdyż każda zmiana w przeszłości powoduje nieprzewidywalne konsekwencje. Mimo to postacie próbują zaprowadzić porządek i wspólnie sobie pomagać w rozwiązywaniu śledztw. Można oczekiwać kryminału ze zmianami w czasie oraz ciekawie zarysowanymi stosunkami na linii rodzic-dziecko – po pilocie wygląda to interesująco.