TOP 10: Ulubione filmy fantastyczne Kamila Śmiałkowskiego
Najwyższy czas się trochę bliżej poznać. Pokazać, kim my – ludzie naEKRANIE – naprawdę jesteśmy, skąd się wzięliśmy, co lubimy, jakie mamy pasje. Z grubsza to widać, ale przecież każdy z nas ma swoje ulubione filmy, seriale, książki, komiksy. Przedstawmy się ciut bliżej. Na pierwszy rzut idzie naczelny i jego ulubione filmy fantastyczne.
Najwyższy czas się trochę bliżej poznać. Pokazać, kim my – ludzie naEKRANIE – naprawdę jesteśmy, skąd się wzięliśmy, co lubimy, jakie mamy pasje. Z grubsza to widać, ale przecież każdy z nas ma swoje ulubione filmy, seriale, książki, komiksy. Przedstawmy się ciut bliżej. Na pierwszy rzut idzie naczelny i jego ulubione filmy fantastyczne.
"Armageddon" (1998)
Cudowne kino rozrywkowe. Bruce Willis i reszta równie świetnej oraz wyrazistej obsady (Buscemi i Stormare rządzą). Michael Bay jak zwykle daje popis ujęć wręcz przegiętych swą urodą. Scenariusz napisany z luzem, dystansem i bez jakiejkolwiek napinki. Świetna muzyka, kilka żartów tak głupich, że śmieję się na samo ich wspomnienie. Naprawdę fajowy film.
[video-browser playlist="752690" suggest=""]
"Władca Pierścieni" – trylogia (2001-2003)
I druga trylogia w zestawieniu. To było dla mnie jak szóstka w totolotka. Oto jedna z moich ulubionych książek dzieciństwa zostaje zekranizowana przez jednego z moich ulubionych reżyserów. Czyż może być lepiej? No nie da się. Powstało kinowe fantasy na poziomie wręcz niedoścignionym. Muszę unikać tego w telewizji, bo co natrafię, to zastygam, a choćbym nie wiem co miał w planach, to siadam i oglądam do końca.
[video-browser playlist="752691" suggest=""]
"The Butterfly Effect" (2004)
Fabuła momentami ciut naciągana, ale zawsze byłem wielkim fanem podróży w czasie, alternatywnych rzeczywistości, rozgałęziania wydarzeń. W kinie to moja ulubiona opowieść o takich sprawach. Oczywiście pełna uproszczeń, ale przy tym szybka, konkretna, wyrazista i miejscami zabawna. Jestem za.
[video-browser playlist="752692" suggest=""]
"Children of Men" (2006)
Nie ma to jak dobre postapo. A jak inaczej nazwać historię o naszym świecie, w którym nagle przestają rodzić się dzieci? To historia cudu, którą oparto na mnóstwie różnych klisz, ale wymieszane są tak cudnie i tak dobrze rozegrane, że tylko bić brawo. Jak wspomniałem wyżej - to jeden z takich filmów, jakie lubię najbardziej. Świetnie napisany, skonstruowany, zrealizowany i zagrany - tak, że siedzisz na krańcu fotela i kibicujesz bohaterom z całych sił. A przy tym mądry, „o czymś” i dający do zastanowienia. Jeśli taka kolejność jest zachowana, zawsze mi się podoba.
[video-browser playlist="752693" suggest=""]
"Moon" (2009)
Najmłodsza rzecz w zestawieniu – powiedzmy, że te z kolejnych lat, nawet jeśli mnie urzekły, muszą się ciut odleżeć, by trafić na taką listę. Wspaniała kameralna opowieść o samotności i człowieczeństwie. Na księżycu. Z powalającą puentą. Wzorcowy dowód, że wielkie blockbustery to nie jedyna dziś droga, by nakręcić świetny film fantastyczny. Absolutnie polecam.
[video-browser playlist="752695" suggest=""]
- 1
- 2 (current)
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat