Aaron Carter: ostatni projekt wokalisty opowie o zdrowiu psychicznym. Co wiadomo o produkcji?
Wokalista wystąpił w produkcji niedługo przed śmiercią.
Wokalista wystąpił w produkcji niedługo przed śmiercią.
W sobotę 5 listopada 2022 roku media obiegła informacja o śmierci Aarona Cartera. Brat Nicka Cartera z zespołu Backstreet Boys, który podobnie jak wokalista rozpoczął swoją karierę jeszcze jako dziecko, został znaleziony w wannie w swoim domu w Lancaster w Kalifornii. Niedługo przed śmiercią, 34-latek wystąpił w ostatnim projekcie, na który miał zgodzić się ze względu na to, że jego scenariusz poruszał niezwykle bliski mu temat problemów ze zdrowiem psychicznym. Co dotychczas wiadomo o produkcji i jak wokalistę wspomina twórca nadchodzącego tytułu?
Aaron Carter - szczegóły ostatniego projektu wokalisty
Ostatni projekt z udziałem Aarona Cartera jest sitcomem pod tytułem Group. Wokalista pojawił się w pilotażowym odcinku produkcji, gdzie zagrał swojego imiennika. Fabuła odcinka skupia się na fikcyjnej historii bohatera zmagającego się z problemami psychicznymi. Widzowie będą świadkami, jak serialowy Aaron Carter bierze udział w grupowej terapii i dzieli się szczerymi wyznaniami na temat zmagania się ze swoimi problemami.
Ostatni projekt Aarona Cartera jest obecnie na etapie postprodukcji. Reżyser oraz scenarzysta sitcomu Group, Brian Farmer, w wywiadzie dla portalu Deadline przyznał, że jest mu niezwykle przykro z powodu odejścia artysty. Carter podobno nie mógł się doczekać, aż pilotażowy odcinek sitcomu Group trafi na platformy streamingowe, gdyż był przekonany, że w ten sposób uda mu się nagłośnić temat problemów ze zdrowiem psychicznym:
Data premiery pilotażowego odcinka sitcomu Group z udziałem Aarona Cartera nie jest jeszcze znana.
Źródło: Deadline