fot. Marvel

Samuel L. Jackson jest dobrze znany fanom uniwersum Marvela z roli Nicka Fury'ego. Jego bohater jest dowódcą ściśle tajnej agencji wywiadowczej SHIELD i jest uważany za najlepszego szpiega świata. Nick Fury zadebiutował na ekranie w filmie Iron Man, a w 2023 roku widzowie mogą bliżej poznać jego historię w serialu Tajna inwazja. To właśnie na jego losach skupia się bowiem nowa produkcja Marvela. Nicka Fury'ego nie zabrakło także w filmie Avengers. W jednym z wywiadów Samuel L. Jackson wyznał, że przed rozpoczęciem zdjęć do produkcji skradziono mu scenariusz. Na szczęście mógł liczyć na pomoc swoich kolegów z planu. 

Avengers: producenci umówili się ze złodziejem scenariusza Samuela L. Jacksona 

W ramach promocji swojego nowego serialu gwiazdor Avengersów, Samuel L. Jackson, udzielił nowych wywiadów, w których opowiedział przede wszystkim o uniwersum Marvela. W rozmowie z portalem Entertainment Weekly aktor skorzystał z okazji i wrócił wspomnieniami do pewnej sytuacji, która miała miejsce przed rozpoczęciem zdjęć do filmu Avengers z 2012 roku. Okazuje się, że pewien mężczyzna wkradł się wówczas do biura Marvel Studios i wydrukował kopię scenariusza do produkcji należący do aktora, po czym wystawił go na aukcję. Nie przewidział jednak, że na ofertę trafią członkowie ekipy Marvela. Samuel L. Jackson zdradził, że producenci umówili się ze złodziejem:

Zobacz także:

-

Tajna inwazja: kiedy premiera i ile odcinków w 1. sezonie? Poznajcie szczegóły

-

Secret Invasion - Emilia Clarke jako kosmitka z MCU. Samuel L. Jackson nie rozumie zniknięcia Fury'ego

Od tamtej pory ekipa Marvela postanowiła, że zrobi wszystko, aby nie dopuścić do podobnej sytuacji na terenie ich biur. Samuel L. Jackson wspomniał, że po akcji ze złodziejem ekipie zdarzyło się nawet zestrzelić drona, który próbował robić na miejscu zdjęcia i kręcić filmy, aby nie dopuścić do wycieku spoilerów. 

Produkcje Marvela z udziałem Samuela L. Jacksona są dostępne na platformie Disney+.

Tajna inwazja - zdjęcia z serialu

fot. materiały prasowe