fot. materiały prasowe

Film Fabelmanowie w reżyserii Stevena Spielberga trafił do polskich kin 30 grudnia 2022 roku. W produkcji reżyser przedstawia widzom historię Sammy'ego Fabelmana, który już w dzieciństwie odkrywa w sobie wielką pasję do kina i postanawia zostać filmowcem. Realizując swój cel, jako nastolatek przypadkowo odkrywa pewną rodzinną tajemnicę. Choć ta jest dla niego niezwykle trudna, pozwala mu odkryć, że dzięki filmom możemy poznawać prawdę zarówno o naszych bliskich, jak i o nas samych. Steven Spielberg nie ukrywa, że film został oparty na jego własnych doświadczeniach. Co dokładnie zostało oparte na życiu reżysera?

Fabelmanowie: prawdziwa historia

Pierwszą ze scen w filmie Fabelmanowie, która w większości została oparta na życiu Stevena Spielberga, jest scena otwierająca, w której widzimy młodego Sammy'ego (Mateo Zoryan) w kinie z rodzicami, Mitzi (Michelle Williams) i Burtem (Paul Dano). Chłopiec ogląda cyrkowy dramat w reżyserii Cecila B. DeMille'a pod tytułem Największe widowisko świata. Podczas seansu największe wrażenie na Sammym robi scena katastrofy kolejowej. Po powrocie do domu bohater postanawia sam sfilmować podobną scenę, do której wykorzystuje model pociągu. 

Steven Spielberg przyznał, że film Największe widowisko świata naprawdę znajduje się na liście jego ulubionych produkcji i rzeczywiście mocno zainspirował go do tworzenia filmów, kiedy po raz pierwszy miał okazję obejrzeć go ze swoim ojcem. Poza tym Spielberg uwielbiał spędzać weekendy na oglądaniu filmów w pobliskim kinie. W wątku Sammy'ego istnieje jednak pewien element fikcji. Chodzi o kamerę, którą Sammy filmuje model pociągu. W filmie chłopiec otrzymuje ją od swojej mamy. Z kolei Spielberg twierdzi, że do nakręcenia pierwszego filmu w swojej karierze, który przedstawia właśnie katastrofę pociągu, pożyczył rodzinny aparat 8 mm bez wiedzy swoich rodziców. 

Zobacz także:

-

Fabelmanowie - recenzja filmu

-

Steven Spielberg chce wyreżyserować serial. To ta produkcja go w tym upewniła

Wątek relacji rodziców Sammy'ego również został oparty na życiu Stevena Spielberga. Podobnie jak w filmie, rodzice reżysera również się rozwiedli, a jego mama związała się z innym mężczyzną, którego w produkcji symbolizuje Bennie Loewy (Seth Rogen). Co ciekawe, prawdą jest także scena, w której Sammy odkrywa romans mamy, oglądając nagrania ze swojej kamery. W jednym z wywiadów Stevena Spielberga przyznał, że było to dla niego jedno z najtrudniejszych doświadczeń:

Mówi się, że rozwód rodziców zainspirował Stevena Spielberga do stworzenia filmów takich jak E.T. , Bliskie spotkania trzeciego stopnia czy Złap mnie, jeśli potrafisz. 

Rozwód rodziców niestety nie jest jedynym trudnym doświadczeniem w życiu reżysera, które zainspirowało scenariusz do filmu Fabelmanowie. Podobnie jak nastoletniemu Sammy'emu (Gabriel LaBelle), Stevenowi Spielbergowi również dokuczano w szkole. W jednym z wywiadów reżyser wyznał, że był wielokrotnie bity i kopany przez swoich rówieśników po tym, jak przeprowadził się z rodzicami do Kalifornii. Nie jest do końca jasne, czy podobnie jak Sammy, Spielberg również był zły na swoich rodziców z powodu tego, że byli wówczas jedynymi Żydami w ich sąsiedztwie. W kilku filmach Spielberga pojawiają się jednak motywy bohaterów, którzy mają trudności we wpasowaniu się do swojego środowiska. Zaliczają się do nich tytuły takie jak Lista Schindlera, Szeregowiec Ryan czy Monachium.

W pewnym momencie w filmie Fabelmanowie pojawia się małpka, którą kupuję mama Sammy'ego po przeprowadzce do Kalifornii. Okazuje się, że mama Stevena Spielberga rzeczywiście kupiła kiedyś prawdziwą małpkę. Jedyną różnicą było to, że mieszkała wówczas w Phoenix. 

Kolejnym z wątków z filmu Fabelmanowie, który został oparty na życiu Stevena Spielberga jest spotkanie Sammy'ego z Tomem Fordem. Spielberg stwierdził w jednym z wywiadów, że spotkanie uważa za jeden z najważniejszych momentów w swojej karierze. Podczas spotkania Ford miał pokazać mu obrazy w swoim biurze i powiedzieć reżyserowi, że kręcąc filmy, powinien zastanowić się nad tym, co sprawia, że położenie horyzontu na ekranie wygląda atrakcyjnie lub też nudno.

Poza tym w filmie Fabelmanowie pojawia się także wiele nawiązani do filmów, które zainspirowały Stevena Spielberga do tworzenia własnych projektów. Wśród wspomnianych tytułów znalazły się chociażby produkcje Poszukiwacze czy Lawrence z Arabii. W produkcji pojawiają się również nawiązania do pierwszych projektów Spielberga, w również do filmu krótkometrażowego z 1959 roku pod tytułem The Last Gun. 

Fabelmanowie - zwiastun filmu

Fabelmanowie - zdjęcia z filmu

fot. materiały prasowe