Familiada: Karol Strasburger skrytykowany za ‘żart’ w stronę uczestniczki. Wydał oświadczenie
Prowadzący przedstawił własną wersję kontrowersyjnego wydarzenia z jednego z odcinków.
Prowadzący przedstawił własną wersję kontrowersyjnego wydarzenia z jednego z odcinków.
Prowadzący program Familiada, Karol Strasburger, słynie z tak zwanych 'sucharów', czyli żartów powszechnie uważanych za nieśmieszne lub nie do końca udane. Mimo wszystko niejednokrotnie zdołały one rozśmieszyć widzów. Pod koniec jednego z odcinków prezenter postanowił jednak zbyt bezpośrednio odnieść się do jednej z uczestniczek, co wywołało spore oburzenie wśród widzów popularnego teleturnieju. W związku z tym prezenter postanowił opublikować wymowny wpis w mediach społecznościowych.
Familiada - krytyka żartu Karola Strasburgera
W teleturnieju Familiada, który od 1994 roku jest emitowany na antenie TVP2, biorą udział dwie drużyny, najczęściej składające się z członków rodziny. Prowadzący podaje uczestnikom hasła, po czym ci mają za zadanie podać według nich najbardziej prawdopodobne skojarzenia z nimi związane. Na końcu każdego z odcinków osoby biorące udział w wyzwaniu otrzymują prezenty między innymi w postaci czekoladek. Pod koniec jednego z odcinków Familiady, Karol Strasburger stwierdził, że najbardziej zadowolona będzie z nich pani Jagoda, która była nieco tęższa niż pozostali członkowie jej drużyny.
W nagraniu, którym podzielił się między innymi użytkownik aplikacji TikTok, @itsmeyoa, prezenter wyraźnie wypowiada następujące słowa:
Wielu widzów natychmiast odebrało żart jako obraźliwy i niestosowny. W związku z tym Karol Strasburger postanowił odnieść się do krążącego po sieci fragmentu. Na swoim profilu na Facebooku udostępnił dłuższy fragment odcinka, przekonując, że żart został wyrwany z kontekstu, a uczestniczka sama wcześniej wyraziła na niego zgodę. Dlatego też jego zdaniem z pewnością nie zasłużył sobie słowa krytyki: