Gary Oldman przydzielony do domu w Hogwarcie. I nie, nie do Gryffindoru
Gary Oldman po raz ostatni pojawił się na ekranie jako Syriusz Black w 2011 roku w filmie Harry Potter i Insygnia Śmierci: część II. Po latach od zakończenia swojej przygody z serią aktor w końcu dowiedział się, do jakiego domu zostałby przydzielony jako uczeń Hogwartu.
Gary Oldman po raz ostatni pojawił się na ekranie jako Syriusz Black w 2011 roku w filmie Harry Potter i Insygnia Śmierci: część II. Po latach od zakończenia swojej przygody z serią aktor w końcu dowiedział się, do jakiego domu zostałby przydzielony jako uczeń Hogwartu.

Gary Oldman to jeden z aktorów, któremu fanom Harry'ego Pottera nie trzeba przedstawiać. Jak wiadomo, to właśnie on wcielał się w Syriusza Blacka, czyli ojca chrzestnego Harry'ego. Bliski przyjaciel Jamesa Pottera i Remusa Lupina był nie tylko symbolem przyjaźni, ale też poświęcenia. Nie ma się więc co dziwić, że tę postać Tiara Przydziałów przydzieliła do Gryffindoru, czyli domu cenionego między innymi za szlachetność i odwagę. Czy sam Gary Oldman również ma cechy pasujące do tego domu?
Do jakiego domu w Hogwarcie należy Gary Oldman?
Jeśli myśleliście, że Gary Oldman - podobnie jak Syriusz Black - należy do Gryffindoru, to nic bardziej mylnego. Okazuje się, że najbardziej pasuje do... Hufflepuffu. Aktor przez wiele lat nie miał o tym pojęcia i został oficjalnie przydzielony do swojego domu dopiero w czerwcu 2025 roku za sprawą prowadzącego podcast Happy Sad Confused Josha Horowitza. Kiedy ten dowiedział się, że aktor jeszcze nigdy nie przeszedł żadnego testu na to, do którego domu należy, nie mógł tego tak zostawić. Horowitz najpierw wymienił kilka cech pasujących do Gryffindoru, aby dowiedzieć się, czy Oldman jest podobny do swojego bohatera:
Aktor się z tym nie zgodził. Niedługo potem dowiedział się, że ma cechy najbardziej pasujące do Hufflepuffu, czyli lojalność, pracowitość, koleżeństwo, sprawiedliwość, dokładność i pokojowe nastawienie. Taki obrót spraw bardzo go zdziwił:
Wspomniany wywiad z Garym Oldmanem możecie obejrzeć poniżej. Aktor zaczyna wspominać Harry'ego Pottera w momencie 52:36.
Źródło: YouTube: Josh Horowitz

