fot. HBO GO/Warner Bros.
Jason Isaacs, który zadebiutował w serii filmów o Harrym Potterze w 2002 roku, przyznał, że jednym z najtrudniejszych doświadczeń podczas pracy na planie było ciągłe poczucie podziwu dla swoich współpracowników. Jak wyjawił Isaacs, aktorzy, z którymi dzielił sceny, byli dla niego niegdyś idolami, co sprawiało, że każda chwila spędzona z nimi na planie była niezapomnianym przeżyciem.
Jason Isaacs skomentował pracę na jednym planie ze swoimi idolami
Jason Isaacs wspomniał, że jednym z najbardziej wyjątkowych momentów podczas pracy na planie było poczucie, że współpracuje z aktorami, którzy niegdyś byli jego bohaterami. Jak wyjawił, ci sami ludzie, do których kiedyś ustawiał się w kolejce, by podziwiać ich na scenie, teraz stali się jego kolegami z pracy:
Praca w magicznym świecie J.K. Rowling dała mu również szansę na współpracę z wieloma ikonami kina, takimi jak Alan Rickman, Gary Oldman czy Maggie Smith. Z każdym kolejnym filmem Isaacs coraz bardziej doceniał talent i profesjonalizm swoich kolegów, co sprawiało, że każda scena była dla niego emocjonującym doświadczeniem:
W miarę jak seria filmów o Harrym Potterze się rozwijała, Isaacs miał coraz więcej okazji do pracy z prawdziwymi gigantami przemysłu filmowego. Warto przypomnieć, że w filmach o czarodziejach wystąpiło wielu laureatów Oscara, takich jak Emma Thompson, Gary Oldman, Jim Broadbent, Julie Christie, Kenneth Branagh oraz Maggie Smith:
Źródło: People