Olimpijczyk niczym Goku z Dragon Balla. Tak Noah Lyles wystrzelił swoją energię
Noah Lyles kolejny raz udowodnił, że jest fanem japońskich animacji.
Noah Lyles kolejny raz udowodnił, że jest fanem japońskich animacji.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu trwają od 26 lipca i zakończą się 11 sierpnia 2024 roku. Przez ten czas stały się one jednym z najgłośniejszych tematów w mediach społecznościowych. Internauci mogli przekonać się, że sportowcy cieszą się uznaniem między innymi wśród wielbicieli mangi oraz anime. Jakiś czas temu bohaterami ilustracji w stylu japońskiego komiksu zostało dwóch strzelców - Yusuf Dikec oraz Kim Ye-ji. Okazuje się, że nie tylko oni podbili serca internautów dzięki temu, że podczas walki o medale sprawiali wrażenie niezwykle wyluzowanych. Uwagę internautów przykuła też reakcja pochodzącego z USA sprintera. Noah Lyles po swoim zwycięstwie upodobnił się do Goku, czyli bohatera serialu Dragon Ball.
Noah Lyles po biegu zamienił się w Goku
Noah Lyles nie ukrywa, że jest wielkim fanem anime. Olimpijczyk najwyraźniej nie może żyć bez swoich kart z z serii Yu-Gi-Oh, gdyż zabrał je ze sobą na tegoroczne Igrzyska i nosi je ze sobą na biegi. Niewykluczone, że to właśnie te karty przyniosły mu szczęście. Podczas biegu na 100 metrów, który miał miejsce 4 sierpnia, Noah Lyles pobił swój życiowy rekord, dobiegając do mety w zaledwie 9,79 sekundy. Dzięki temu zdobył swój pierwszy złoty medal. Co ciekawe, olimpijczyk był szybszy od zdobywcy 2. miejsca, czyli Jamajczyka Kishane Thompsona o zaledwie pięć tysięcznych sekundy.
Noah Lyles niedługo po swoim historycznym zwycięstwie poczuł się ja Goku z Dragon Balla. Olimpijczyk pokazał rękami do kamery charakterystyczny gest bohatera, który ten wykonuje, kiedy wystrzeliwuje kulę energii.
Nagranie, na którym Noah Lyles świętuje swoje zwycięstwo jak Goku, znajdziecie poniżej. Niżej możecie zobaczyć też zdjęcie i fragment serialu Dragon Ball, w którym Goku wystrzeliwuje energię:
Goku wystrzeliwuje energię [WIDEO]
Źródło: X: @NBCOlympics