fot. youtube.com/Marvel Entertainment

Reżyser James Gunn odniósł się do fanowskiego komentarza na Twitterze, który nawołuje do zastąpienia Chrisa Pratta w Marvel Cinematic Universe. Aktor wciela się w postać Petera Quilla, znanego także jako Star-Lord. Jest on członkiem grupy Strażników Galaktyki, który doczekali się dotychczas dwóch skupionych na nich filmów, natomiast premiera produkcji Guardians of the Galaxy Vol.3 jest zaplanowana na 5 maja 2023 roku. W miarę jak prace nad nadchodzącym filmem posuwają się do przodu, w sieci pojawia się coraz więcej komentarzy odnośnie zastąpienia Chrisa Pratta. 

Zobacz także:

-

Strażnicy Galaktyki vol. 3: czego słucha obsada na planie? Zdradził to James Gunn

-

James Gunn: które filmy są zdaniem reżysera lepsze książka?

James Gunn odnosi się do żądania zastąpienia Chrisa Pratta w MCU

Chris Pratt zadebiutował w MCU w filmie Strażnicy Galaktyki w 2014 roku. Choć jego dalsze występy w kinowym uniwersum są potwierdzone, w sieci pojawiło się wiele komentarzy nawołujących do zastąpienia go w roli Star-Lorda przez Patricka Wilsona. Jeden z postów zainteresował reżysera serii Strażnicy Galaktyki – Jamesa Gunna. 

Zdecydował się on odpowiedzieć na post, kwestionując podstawy chęci takiej zmiany, jak również podkreślił, że nawet gdyby miało dojść do usunięcia Pratta, wraz z nim odszedłby cały zespół:

For what? Because of your made-up, utterly-false beliefs about him? For something that someone else told you about him that’s not true? Chris Pratt would never be replaced as Star-Lord but, if he ever was, we would all be going with him.

— James Gunn (@JamesGunn) April 25, 2022

TOP 50 – najseksowniejsi mężczyźni Marvela

Na którym miejscu uplasował się Peter Quill grany przez Chrisa Pratta?

Fot. Materiały prasowe