Mężczyzna, który wjechał w bramę Jennifer Aniston, był jej stalekerem? Może trafić do więzienia
Kilka dni po tym, jak na terenie posiadłości należącej do Jennifer Aniston doszło do incydentu, prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie. Wygląda na to, że gdyby nie szybka reakcja ochrony, aktorka mogłaby paść ofiarą ataku.
Kilka dni po tym, jak na terenie posiadłości należącej do Jennifer Aniston doszło do incydentu, prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie. Wygląda na to, że gdyby nie szybka reakcja ochrony, aktorka mogłaby paść ofiarą ataku.

W poniedziałek 5 maja 2025 roku około godziny 12:20 czasu lokalnego intruz wjechał samochodem prosto w bramę Jennifer Aniston. Do incydentu doszło na terenie posiadłości w Bel Air, którą aktorka kupiła w 2021 roku wspólnie ze swoim ówczesnym mężem - Justinem Therouxem - za około 21 milionów dolarów. Warto wspomnieć, że jest to architektoniczne dzieło A. Quincy’ego Jonesa, które zostało odrestaurowane. W chwili zdarzenia Aniston była w domu. Na szczęście nic jej się nie stało. Ochroniarze szybko zatrzymali intruza i powiadomili policję. Niedługo po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przetransportowali mężczyznę do aresztu, gdzie trafił pod zarzutem włamania i zniszczenia mienia. Według wstępnych ustaleń śledczych Jennifer Aniston nie była celem ataku. Na jaw wyszły jednak nowe fakty, które wskazują na to, że intruz jednak miał złe zamiary wobec aktorki.
Stalker Jennifer Aniston z zarzutami. To on wjechał w jej bramę
Mężczyzna, który wjechał w bramę Jennifer Aniston, został oskarżony o prześladowanie i wandalizm. Tę informację 7 maja potwierdził prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles. Już wiadomo, że sprawcą zdarzenia jest 48-letni Jimmy Wayne Carwyle. Zagraniczne media wcześniej informowały, że intruzem był 70-latek. Jest on obecnie przetrzymywany w areszcie za kaucją ustawową w wysokości 150 000 dolarów. Jeśli zostanie uznany za winnego popełnienia wymienionych przestępstw, może trafić do więzienia na 3 lata.
Wszystko wskazuje na to, że Jimmy Wayne Carwyle był stalkerem Jennifer Aniston. Prokuratura ustaliła, że w okresie od 1 marca 2023 roku do 5 maja 2025 roku wielokrotnie nękał aktorkę poprzez wysyłanie jej wiadomości za pośrednictwem mediów społecznościowych, maila oraz poczty głosowej. Oświadczenie w tej prawie wydał prokurator okręgowy Nathan Hochman:
Prokurator zapewnił też, że wszystkie osoby, które popełnią przestępstwo, zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.
Źródło: Deadline

