Kuba W. SKAZANY za promowanie alkoholu. Zapłaci wysoką karę
Kuba W. będzie musiał zapłacić naprawdę wysoką karę za nielegalne promowanie alkoholu. Dziennikarz nie jest jedyną znaną osobą, która usłyszała wyrok.
Kuba W. będzie musiał zapłacić naprawdę wysoką karę za nielegalne promowanie alkoholu. Dziennikarz nie jest jedyną znaną osobą, która usłyszała wyrok.
Kuba W. stał się głośnym tematem w mediach pod koniec kwietnia 2023 roku. Nie chodziło wtedy jednak o jego talk show, a aferę z udziałem celebrytów promujących napoje alkoholowe w mediach społecznościowych. Przypomnijmy, że tę sprawę nagłośnił Jan Śpiewak. Aktywista postanowił podać do sądu gwiazdy polskiego show businessu, które zdecydowały się na taki krok. Wśród nich znalazł się właśnie dziennikarz Kuba W. W środę 27 roku do mediów trafiła informacja, że usłyszał wyrok w sprawie i będzie musiał zapłacić wysoką karę. Na tej samej rozprawie został skazany między innymi biznesmen Janusz P., który obecnie przebywa w areszcie w związku z inną sprawą.
Kuba W. usłyszał wyrok za reklamowanie alkoholu
Kuba W. poniesie konsekwencje za promowanie alkoholu na swoich profilach w mediach społecznościowych. Jak przekazał portal Onet, dziennikarz musi zapłacić karę grzywny w wysokości 450 tysięcy złotych. Taki sam wyrok usłyszał Janusz P. Skazany został również wspólnik biznesmena, Tomasz Cz., który musi zapłacić karę grzywny wynoszącą 350 tysięcy złotych. Ponadto Kuba W., Janusz P. i jego wspólnik na rzecz skarbu państwa zostali zobowiązani do wpłat odpowiednio 46 tysięcy złotych, 41 tysięcy złotych i 36 tysięcy złotych.
Onet dowiedział się też, że zarówno Kuba W., jak i Janusz P. nie pojawili się na ostatniej rozprawie sądowej. Ich obrońcy mieli uznać, że publikowane przez nich treści promujące alkohol nie były równoznaczne z publicznym rozpowszechnianiem. To najwyraźniej nie przekonało jednak sędzi Łukasza Zioły, który podkreślił, że celem materiałów było promowanie napojów alkoholowych. Zauważył też, że były one dostępne także dla osób niepełnoletnich, którym algorytm podrzucał te treści.
Szczegóły w sprawie ustaliła również redakcja Gazety Wyborczej. Jak przekazał sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia:
Kuba W. nie odniósł się jeszcze do wyroku.
Źródło: Onet