Źródło: TVP VOD

Serial Ojciec Mateusz od 2008 roku zapewnia rozrywkę polskim telewidzom. Od 12 marca możemy oglądać 25. serię popularnej produkcji. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się ile zbrodni popełniono w Sandomierzu od kiedy w fikcyjnej parafii pojawił się tytułowy ksiądz? Fanpage Obliczenia i analizy w rapie zdecydował się to przeanalizować.

Ojciec Mateusz: ile zbrodni popełniono w Sandomierzu?

Na fanpage'u Obliczenia i analizy na rapie możemy znaleźć interesującą statystykę dotyczącą fikcyjnych przestępstw popełnionych w Sandomierzu w odcinkach wyemitowanych pomiędzy grudniem 2009 roku a grudniem 2020 roku (316 epizodów, które składają się na 24. sezony). Jakie są wyniki?

W Sandomierzu w tym okresie zginęło dokładnie 150 osób, a aż 140 ofiar zostało zamordowanych. Jak podają autorzy w tym samym czasie w Polsce doszło do 6864 morderstw. Oznacza to, że... co pięćdziesiątą ofiarą morderstwa mógłby być mieszkaniec Sandomierza.

Co ciekawe, jeśli dochodziło do kradzieży to złodzieje od pieniędzy woleli kraść ikony i wartościowe obrazy. W cenie również były relikwie i klejnoty.

Porwano 28 osób, szantażowano 13 osób, ale także doszło do dwóch gwałtów i siedmiu podpaleń. Sandomierz nie był też wolny od nielegalnego handlu (cztery przypadki). Jak podaje strona Obliczenia i analizy na rapie doszło również sześć razy do handlu narkotykami. Organizowano także nielegalne walki bokserskie oraz wyścigi motocyklistów.

Analizom poddano także narzędzia, którymi dokonywano zbrodni. Wyróżniono ciężkie przedmioty oraz noże, ale także zdarzała się broń palna. Nie zabrakło otruć, pchnięć z wysokości czy uduszeń. Jednak najbardziej "pomysłowym" sposobem było... wypuszczenie roju pszczół na ofiarę.

Były także pojedyncze przypadki kłusownictwa, nielegalnej adopcji, udostępnienia materiału z nielegalnych kamer, nielegalna plantacja marihuany czy ściąganie haraczu.

Pełną analizę możecie przeczytać na stronie Obliczenia i analizy na rapie na Facebooku. Jesteście zaskoczeni?