fot. materiały prasowe / Wikimedia Commons / Thore Siebrands

Leonardo DiCaprio stał się sławny jeszcze w dzieciństwie dzięki rolom w filmach takich jak Dzieciaki, kłopoty i my, Chłopięcy świat i Co gryzie Gilberta Grape'a. W młodości zagrał także wiele bohaterów, takich jak Romeo z filmu Romeo i Julia oraz Jacka Dawsona w nagrodzonej produkcji Jamesa Camerona, Titanic. Choć aktor do dziś nie może narzekać na brak nowych propozycji zawodowych, okazuje się, że producent pierwszego filmu z serii Pokemon miał nieco inne zdanie na temat aktora i ostatecznie nie zgodził się, aby ten użyczył głosu kluczowej postaci. 

Pokemon - Leonardo DiCaprio mógł zagrać Asha

Pokemon: film pierwszy zadebiutował w polskich kinach w 2001 roku. Z kolei 3 lata wcześniej animacje mieli okazję jako pierwsi zobaczyć widzowie z Japonii. To właśnie tam powstało kultowe dzieło w reżyserii Kunihiko Yayamy. Jak się okazuje, twórca początkowo chciał, aby głównego bohatera jego projektu, czyli Asha, 'zagrał' sam Leonardo DiCaprio. Znany producent filmowy, Norman Grossfield, miał jednak przekonać reżysera, że najmłodsi fani Pokemonów niebyli by zadowoleni, gdyby Ash brzmiał o wiele inaczej, niż w oryginalnym serialu z 1997 roku.

Zobacz także:

-

Leonardo DiCaprio jako James Dean? Dlaczego nic nie wyszło ze świetnego testu?

-

Wiedźmin, Pokemony czy Skyrim? Badanie wyłoniło, który wirtualny świat najlepiej nadałby się do życia

Informacją po latach podzielił się prowadzący podcast The Big Hit Show, Alex Pappademas. 

Poniżej możecie zobaczyć zwiastun filmu Pokemon: film pierwszy, w którym głosu Ashowi ostatecznie użyczyła amerykańska aktorka dubbingowa, Veronica Taylor: