Riverdale: Camila Mendes zdradziła, że zabrała z planu zaskakujący rekwizyt. Jaki?

Camila Mendes zdradziła także, gdzie go trzyma.

Autopromocja

Autopromocja

Camila Mendes zdradziła także, gdzie go trzyma.

Reklama

Sara Karmańska 29 marca 2023 o 20:00

Tagi: riverdale

Sara Karmańska 29 marca 2023 o 20:00

Tagi: riverdale

Reklama

Serial Riverdale rozgrywa się w spokojnym miasteczku i jest oparty na serii komiksów wydawanych przez Archie Comics. Produkcja zadebiutowała w 2017 na antenie stacji The CW, a w Polsce można go oglądać za pośrednictwem platformy streamingowej Netflix. Od 30 marca 2023 roku można śledzić finałowy sezon produkcji, w którym bohaterowie przeniosą się do 1955 roku, jako nastolatkowie, którzy ponownie będą musieli uczęszczać do szkoły. Jedyną osobą, która będzie pamiętać o ich właściwej linii czasu jest Jughead.

Zobacz także:

Riverdale - zwiastun 7. sezonu. Bohaterowie utknęli w przeszłości!

Riverdale: ogłoszono tytuł 1. odcinka nowego sezonu. Do złudzenia przypomina tytuł niedawnej premiery kinowej

Riverdale – co Camila Mendes zabrała z planu?

W wywiadzie dla portalu InStyle Camila Mendes, która w Riverdale wciela się w Veronicę Lodge ujawniła, że zdecydowała się na zabranie z planu serialu nietypowego rekwizytu, który obecnie znajduje się w jej domu.

Jeden z rekwizytorów dał mi prezent. Nad biurkiem Hirama Lodge'a wisi portret Veroniki (…). Jest bardzo królewski i obecnie znajduje się nad toaletą w łazience dla gości.

Jak ujawniła aktorka, marzy o powiększeniu swojej kolekcji.

Zamierzam ukraść inny obraz, który przedstawia Veronicę przechodzącą przez lwy. Kiedy serial się skończy, poproszę ich, żeby mi go dali. Ten też powieszę w łazience. Chcę tylko, żeby ludzie sikali, a potem patrzyli na mnie, jak się na nich gapię.

Mendes wcielała się w Veronicę przez ponad sześć lat, dlatego podczas wywiadu powiedziała, że ma pewne ambiwalentne uczucia odnośnie zakończenia produkcji:

To takie słodko-gorzkie uczucie. To koniec ery i będzie to takie dziwne, że serial nie będzie stałą rzeczą w moim życiu (…). Ale jednocześnie jestem bardzo podekscytowana kolejnym rozdziałem.