Stanley z Sanatorium miłości uratował topiącą się dziewczynkę
Urszula i Stanley uczestnicy 7.edycji Sanatorium miłości są w szczęśliwym związku. Podczas ich ostatniego pobytu nad morzem wydarzyła się sytuacja, którą z pewnością zapamiętają na długo.
Urszula i Stanley uczestnicy 7.edycji Sanatorium miłości są w szczęśliwym związku. Podczas ich ostatniego pobytu nad morzem wydarzyła się sytuacja, którą z pewnością zapamiętają na długo.

Sanatorium miłości to randkowe reality show, które zadebiutowało na antenie TVP1 w styczniu 2019 roku. Od tego momentu program cieszy się niesłabnącą popularnością. Przypomnijmy, że w programie biorą udział osoby, które skończyły minimum 60 lat i chcą, aby ich serce znowu mocniej zabiło. Prowadzącą format od pierwszej edycji jest Marta Manowska. Do tej pory widzowie mogli obejrzeć jego siedem sezonów. Już wiadomo, że program będzie kontynuowany, a nagrania do nowej edycji rozpoczną się w sierpniu tego roku. Kuracjusze ponownie zawitają do Mikołajek. To właśnie tam zrodziło się uczucie pomiędzy Urszulą z Poznania a Stanleyem z Mysłowic, które trwa do dziś. Para stara się spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Jakiś czas temu zakochani wybrali się nad morze i to właśnie tam doszło do sytuacji, w której Stanley wykazał się bohaterstwem.
Stanley uratował topiącą się dziewczynkę
Ostatni weekend Ula i Stanley spędzili w Gąskach. Spacerowali, jeździli rowerami, a także spędzali czas na plaży, to właśnie tam wydarzyła się sytuacja, którą zapamiętają na długo. Nieopodal pary bawiły się dwie dziewczynki. W pewnym momencie jedną z nich nakryła fala i przewróciła się w wodzie. Za moment przyszła kolejna i dziecko znalazło się pod wodą. Urszula, widząc to krzyknęła do Stanleya: Ratuj ją. Mężczyzna bez wahania ruszył dziewczynce na ratunek. Inni plażowicze niestety nie zareagowali. Ukochany Urszuli w wywiadzie dla TVP tak zrelacjonował całe zdarzenie:
Źródło: TVP


