Stranger Things: David Harbour o dorastaniu młodych aktorów na planie. Jak to wspomina?
Harbour przyznał, że losy młodych aktorów nie potoczyły się tak, jak przewidywał.
Harbour przyznał, że losy młodych aktorów nie potoczyły się tak, jak przewidywał.
Serialowy Jim Hopper, czyli David Harbour, jest jedną z tych osób, która miała okazję przyglądać się metamorfozie najmłodszych aktorów z Stranger Things na planie. Serialowa podróż występujących w niej dzieci, a następnie nastolatków, toczyła się nie tylko na podłożu fabularnym. W każdym sezonie najmłodsi członkowie obsady wracali odmienieni. Jak wspomina to Harbour?
Stranger Things: jak David Harbour wspomina dorastanie młodych aktorów na planie?
W wywiadzie dla The Hollywood Reporter, niedługo przed strajkiem w Hollywood, David Harbour zwierzył się z tego, jak postrzegał najmłodszych aktorów na planie, a także opisał okres ich wewnętrznej oraz zewnętrznej przemiany, która była wyraźnie widoczna ze względu na ich młody wiek. 48-latek zdradził, że ich losy wcale nie potoczyły tak, jak przypuszczał. W ciągu wszystkich sezonów serialu Stranger Things młodsza część obsady przechodziła przez różne etapy i okresy, a doświadczeni współpracownicy na plane ich w tym wspierali. Harbour przyznał, że to dla niego ciekawe zjawisko, że dzieci zaskakują go w biznesie.
Tak opisał to David Harbour w wywiadzie:
Serial Stranger Things można oglądać w serwisie Netflix.
Millie Bobby Brown - metamorfoza
Stranger Things 4 - popkulturowe nawiązania do lat 80.
Źródło: screenrant.com