Uczestniczka Love Island skazana. Była biznesowym mózgiem kartelu n*rkotykowego

fot. Polsat Box/ Love Island

Magdalena S. zdobyła popularność dzięki występowi w trzecim sezonie polskiej edycji Love Island. Wyspa miłości w 2021 roku. Uczestniczka miała wówczas 26 lat i mieszkała w Londynie. Była opisywana jako spontaniczna, pewna siebie blondynka, na którą zawsze można liczyć.  Dzisiaj media rozpisują się o niej z zupełnie innego powodu. 

Jak pisaliśmy już kilka miesięcy temu, Magdalena S. została aresztowana na lotnisku Heathrow w Wielkiej Brytanii po przylocie z Dubaju. Została oskarżona o udział w spisku na rzecz nielegalnego transportu kok*iny między marcem 2022 a majem 2023 roku. Oskarżyciel Tim Evans powiedział w Sądzie Koronnym w Carlisle, że gang zaangażował się w wielopłaszczyznową nielegalną działalność i opisał tę akcję jako jedną z największych w Wielkiej Brytanii.

Magdalena S. skazana na 14 lat więzienia

W tym tygodniu Polka, nazywana w świecie przestępczym "Barbie", została skazana przez brytyjski sąd na 14 lat więzienia.  Magdalena S. pomogła organizować transport kok*iny, ket*miny i mar*huany do Holandii, a następnie do Wielkiej Brytanii.

Oskarżyciel Tim Evans powiedział, że międzynarodowy kartel nie mógłby działać na takim poziomie bez efektywności Polki:

Magdalena S. - zaangażowanie w kartel

Magda S., gdy mieszkała w Wielkiej Brytanii, działała jako kurier n*rkotykowy, często odbierając importowaną k*kainę z portu Harwich w Essex. Eksperci ds. n*rkotyków uważają, że przewiozła 300 kilogramów k*kainy w ciągu siedmiu kursów, w tym 33 kilogramów kok*iny do Greater Manchester w ciągu jednego dnia.

N*rkotyki składowano w bezpiecznych domach w okolicach Manchesteru, a następnie rozprowadzono je do dealerów w samochodach BMW. Polka pomagała w praniu pieniędzy, inwestując w markowe ubrania i luksusowe zegarki, w tym Patek Philippe za 130 000 funtów brytyjskich i Rolex za 30 000 funtów.

Magdalena S. miała zostać skazana w kwietniu po przyznaniu się do spisku w celu dostarczania n*rkotyków i prania pieniędzy. Jednak wyrok został odroczony po tym, jak zeznano, że odgrywała ona jedynie niewielką rolę jako osobista asystentka zarabiająca 1000 funtów miesięcznie.

Wreszcie skazując ją na 14 lat więzienia wczoraj, sędzia Nicholas Barker powiedział, że Magdalena S. była centralną postacią w organizacji przestępczej.