Niezręczna randka
W drugim odcinku serial Rebel Wilson prezentuje się trochę lepiej, ale Super Fun Night wciąż dalekie jest od bycia udaną komedią.
W drugim odcinku serial Rebel Wilson prezentuje się trochę lepiej, ale Super Fun Night wciąż dalekie jest od bycia udaną komedią.
Zdecydowanym plusem drugiego epizodu jest wyraźne odejście od humoru opartego na samym fakcie, że Rebel Wilson to kobieta puszysta. Poza końcową, kompletnie psującą efekt i niepotrzebną sceną z tańcem bohaterki, udaje się pójść w lepszym kierunku i pokazać zupełnie inne perypetie bohaterek, bazując na ciekawszej gamie gagów.
Tym razem akcja skupia się na randce w ciemno, podczas której kobiety poznają trzech mężczyzn. Widzimy, że są to zwyczajni ludzie, którzy raczej nie mają często do czynienia z kobietami, gdyż zachowują się niezręcznie. Komizmu dostarcza kłamstwo Kimmie, która oszukała ich, tworząc fikcyjne persony dla siebie i koleżanek, co owocuje kilkoma zabawnymi scenami i jeszcze większą porcją niezręczności. To też ukazuje najważniejszą zaletę Super Fun Night - gdy serial skupia się na wnętrzu Kimmie, tym, jaką jest uczuciową kobietą, wówczas serial ogląda się zupełnie inaczej. W momencie, gdy kobieta zdaje sobie sprawę z błędu i idzie wyjaśnić sytuację, chce się jej kibicować. Szkoda, że takowych scen jest niewiele.
[video-browser playlist="634515" suggest=""]
Nieudany jest wątek kolacji Richarda i Kendall z ich ważnym klientem. Żenujący humor, oparty na oklepanych motywach, w żadnym momencie nie potrafi wywołać nawet uśmiechu politowania. Wszystko to tworzone jest bez pomysłu i z wyraźnym oparciem na poczuciu humoru Rebel Wilson, która w jednym ze swoich filmów zastosowała podobnie nieudany gag.
Super Fun Night przekona wielbicieli humoru, jaki prezentuje Wilson, lecz myślę, że mimo wszystko jest to serial nieudany. Twórczyni w kinie pokazywała, że ma pomysły ciekawsze i zabawniejsze niż te, które nam tutaj prezentuje.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1957, kończy 67 lat
ur. 1952, kończy 72 lat
ur. 1964, kończy 60 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1974, kończy 50 lat