Rozdzielenie - sezon 2, odcinek 8 - recenzja
Data premiery w Polsce: 7 marca 2025Najnowszy odcinek wyjawił kilka ważnych informacji dla fabuły serialu. Choć przeszłość Harmony Cobel ciekawiła, to jednak ten krótki epizod niemiłosiernie się dłużył. To trochę rozczarowywało po tylu emocjach sprzed tygodnia.
Najnowszy odcinek wyjawił kilka ważnych informacji dla fabuły serialu. Choć przeszłość Harmony Cobel ciekawiła, to jednak ten krótki epizod niemiłosiernie się dłużył. To trochę rozczarowywało po tylu emocjach sprzed tygodnia.

Ósmy odcinek Rozdzielenia całkowicie skupił się na postaci granej przez Patricię Arquette, która w 2. sezonie odgrywała do tej pory mniejszą rolę. Cobel pojawiała się sporadycznie, gdy próbowała odzyskać zaufanie zarządu i posadę w Lumon. Ostatni raz widzieliśmy ją, gdy wzburzona na widok ochroniarza Heleny odjechała spod firmy. A skoro została „wywołana do tablicy” w poprzednim tygodniu, to przyszedł czas, aby poznać jej tajemniczą i bolesną przeszłość.
Harmony Cobel pojechała do swojego rodzinnego miasteczka na nabrzeżu – Salt’s Neck. Podobnie jak poprzedni odcinek, ten też całkowicie różnił się stylem od poprzednich. Klimat przypominał skandynawskie kryminały, bo w krajobrazie dominowały szarości, wilgoć, wiatr i przeszywające zimno. Dzięki tej aurze opuszczona i zapomniana przez Boga (a raczej Kiera) miejscowość wydawała się jeszcze bardziej upiorna i nieprzyjazna. Aż trudno było uwierzyć, że wiele lat temu mogła tętnić życiem dzięki fabryce Lumon.

Wydarzenia rozwijały się bardzo powoli, ale w końcu Cobel trafiła do swojego dawnego domu. Wyjaśniło się, skąd pochodzi plastikowa rurka, która pojawiła się w 1. sezonie, gdy bohaterka niszczyła ołtarzyk Kiera. Poznaliśmy też jej ciotkę Sissy, przewodniczącą pracy w fabryce eteru sprzed wielu lat, która była całkowicie oddana pracodawcy – przypominała wręcz członkinię sekty. Jane Alexander znakomicie wpasowała się w rolę. Konfrontacja Cobel z tą nawiedzoną, wyniosłą i zgorzkniałą kobietą wywoływała emocje. Poza tym zobaczyliśmy ludzką stronę głównej bohaterki, która przez lata tłamsiła w sobie wiele uczuć, głównie związanych z chorą matką. To też odbiło się na dość wrogiej relacji z Hamptonem, która później przybrała romantyczny charakter. To oznacza, że kiedyś musiało łączyć ich coś więcej. To była ciekawa i dość niespodziewana odmiana.
Natomiast najważniejszym celem odcinka było wyjawienie kilku ważnych informacji. Z jednej strony dowiedzieliśmy się, że Lumon produkował uzależniający, trujący eter i wykorzystywał do pracy dzieci. Stypendium Wintertide, o które walczy pani Huang, przyznawane jest od dziesiątek lat. Wiemy, że firma obserwuje i inwigiluje swoich pracowników.
Okazało się, że proces rozdzielenia wynalazła właśnie Cobel. To wyjaśnia, skąd wzięło się jej niezdrowe zainteresowanie Markiem i Cold Harbor. To projekt jej życia, za który chciała zostać doceniona przez Kiera, a została ograbiona przez Lumon. Nagle z enigmatycznego złoczyńcy stała się postacią, której widzowie mogą kibicować. Nie wspominając, że ze swoją wiedzą, będzie mogła w jakiś sposób pomóc Markowi… lub go wykorzystać do własnych celów. Bez względu na to, w którą stronę pójdzie historia, nada to nową dynamikę ich relacjom.
Najnowszy odcinek Rozdzielenia był inny – wyjątkowy i interesujący ze względu na odkrywanie smutnej przeszłości Cobel i jej roli w Lumon. Niestety został na siłę przeciągnięty. Twórcy robili wszystko, aby trwał ponad 30 minut, co irytowało. Nawet ładne ujęcia nabrzeża szybko się znudziły, a dobra gra aktorów nie poprawiła jego odbioru. Trzeba po prostu zaakceptować taki mniej porywający odcinek z króciutkim, ale jednak bardzo istotnym wątkiem, który tak naprawdę mógł być częścią innego epizodu. Nic już nie stoi na przeszkodzie, aby przyspieszyć akcję, tak jak to było w końcówce 1. sezonu. Oby już tylko bez takich przestojów!
Poznaj recenzenta
Magda Muszyńska


naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1993, kończy 32 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1967, kończy 58 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1971, kończy 54 lat

