Film Batman v Superman: Dawn of Justice notuje duży spadek frekwencji w wysokości 68%. Jest to wynik o kilka procent wyższy niż standardowy spadek w drugi weekend dla hollywoodzkich blockbusterów. Analitycy są zgodni, że negatywne recenzje krytyków i zwykłych ludzi zaczynają mieć wpływ na decyzję widzów o obejrzeniu tego filmu. Portal Fandango, który zajmuje się w USA sprzedażą biletów, zanotował rekordową liczbę osób kupujących bilet po raz kolejny, ale to nie wystarczyło, by nadrobić brak nowych widzów, który przełożyłby się na niższy spadek frekwencji. Ostatecznie jednak  Batman v Superman: Dawn of Justice nie ma obecnie w USA żadnej konkurencji, więc spokojnie zbiera 52,4 mln dolarów. Łącznie w USA film ma na koncie 261,5 mln dolarów. Ze świata zbiera kolejne 85 mln dolarów, mając razem 419,8 mln dolarów. Sumując - na koncie 681,3 mln dolarów. Takim sposobem film już zebrał więcej, niż Man of Steel podczas całej emisji w kinach. Film kosztował 250 mln dolarów + koszty marketingu. Eksperci przewidują, że film powinien globalnie przekroczyć miliard dolarów.

Wygraj gadżety z filmu Batman v Superman

- Nie martwimy się spadkiem frekwencji. Nieważne, jak na to spojrzeć, ale 52 mln dolarów w jakikolwiek weekend to dobry wynik. Skupiamy się na całościowej liczbie, a jest ona ogromna - tłumaczy Jeff Goldstein z Warner Bros.

Na drugim miejscu znów animowany hit - Zootopia, który tym razem zbiera 20 mln dolarów, notując spadek frekwencji w wysokości 16,7%. Razem w USA ma na koncie 275,9 mln dolarów. Ze świata zbiera kolejne 30 mln dolarów, mając razem 511,7 mln dolarów. Sumując wpływy - łącznie wychodzi 787,6 mln dolarów.

Podium zamyka komedia My Big Fat Greek Wedding 2 z wynikiem 11,1 mln dolarów. Łącznie w USA zebrano 36,5 mln dolarów. Ze świata obraz zbiera 18,4 mln dolarów. Razem na koncie ma 54,9 mln dolarów.

Zobacz także: To moja stara - wpadka w dubbingu Batman v Superman

Pozostałe miejsca w tabelce:

Film Batman v Superman: Dawn of Justice od 1 kwietnia wyświetlany jest w polskich kinach.