"Colony" to nowa produkcja stacji USA, która umiejscowiona jest w niedalekiej przyszłości i skupia się na rodzinie mieszkającej w Los Angeles. Stara się ona przetrwać inwazję Obcych, którzy w pokojowy, ale stanowczy sposób przejmują całą planetę. W rolach głównych zobaczymy Josha Hollowaya ("Lost") i Sarę Wayne Callies ("The Walking Dead").

Czytaj także: „Empire” i „Teoria wielkiego podrywu” z najwyższą widownią w sezonie 2014/15

W rozmowie z portalem Collider - Carlton Cuse powiedział, że podczas tworzenia serialu inspirował się nazistowską okupacją Paryża podczas II wojny światowej.

- Wiem, że łatwo wam założyć, że "Colony" to serial o inwazji Obcych. Ale nie jest tak do końca. Wzorowaliśmy się na Paryżu podczas II wojny światowej, przeglądaliśmy fotografie, gdy miasto było okupowane przez nazistów. Widzieliśmy zdjęcie, w którym młoda kobieta siedzi w kafejce i popija kawę, a obok maszerują nazistowscy żołnierze. Dla nas to było bardzo inspirujące i staraliśmy się pokazać tego typu sytuację w czasach współczesnych. W naszym serialu Los Angeles jest pod okupacją tajemniczych sił, ale produkcja nie będzie odpowiadać na pytanie, kim oni są. Bardziej planujemy się skupiać na samym życiu pod okupacją - powiedział Carlton Cuse.

USA Network zamówiła 10 odcinków "Colony", a zdjęcia rozpocząć mają się w czerwcu. Premiera ma odbyć się pod koniec 2015 roku.