Marvel
Gdy tylko do sieci zaczęły trafiać pierwsze materiały promujące kolejną część MCU, film Czarna wdowa, fani z miejsca pokochali postać Aleksija Szostakowa aka Red Guardiana, którego na ekranie sportretuje David Harbour. Jak do tej pory ujawniono relatywnie mało informacji na temat tego bohatera. Przypomnijmy, że w komiksach wielokrotnie ponosił on śmierć i wracał do świata żywych przy różnych okazjach, czasami był też przedstawiany jako były mąż Nataszy Romanow. Teraz sam Harbour rzucił nowe światło na genezę postaci.
W książce Black Widow: The Official Movie Special Book aktor wyjawia:
Dorastał w ZSRR w czasie zimnej wojny. Był żołnierzem. Został wybrany do specjalnego programu, mającego być odpowiedzią na to, co robili Amerykanie - wyścig zbrojeń i, oczywiście, Kapitan Ameryka. Rosjanie bardzo powoli przyswajali wiedzę, ale chcieli mieć własną wersję Capa. To dlatego Red Guardian został postrzelony pociskiem zawierającym serum z supermocą, a później przeszedł specjalistyczny trening. Nie został jednak tak słynny jak Kapitan Ameryka. Właściwie nikt nie wie, kim on jest.
Harbour dodał jeszcze:
Powiązanie pomiędzy nim a Czarną Wdową bierze się z faktu, że jako szpiegom przyszło im odgrywać role amerykańskiej rodziny w latach 90. Grana przez
Rachel Weisz Melina była mamą, Aleksij tatą, a Natasza i Yelena córkami. Na początku filmu zobaczycie, jak wszyscy funkcjonują jako rodzina. Znają się od dawna, ale stracili ze sobą kontakt na jakieś 20 lat. Red Guardian zabrał Nataszę z programu Czerwony Pokój, by później znowu ją w nim umieścić, ponieważ tak mocno wierzył w te ideały.
Wiemy już także, że Szostakow śledził poczynania Nataszy za pomocą mediów.
Czarna Wdowa ma wejść na ekrany kin 7 maja przyszłego roku.
Źródło:
comicbookmovie.com