

W listopadzie zeszłego roku Denzel Washington wygadał się, że reżyser Ryan Coogler "szykuje dla niego miejsce" w filmie Czarna Pantera 3. Nie jest żadną tajemnicą, że dwukrotny zdobywca Oscara stanowczo zbyt wcześnie wyjawił coś, co nie powinno jeszcze dotrzeć do opinii publicznej. Od tej pory obsada i twórcy mają spory problem z tym, jak nie potwierdzić i jednocześnie nie zaprzeczyć powyższym rewelacjom. W kogo jednak miałby wcielić się aktor?
Nowe informacje w tej sprawie przedstawia jeden z najbardziej cenionych scooperów, Jeff Sneider. W ostatnim odcinku swojego podcastu The Hot Mic dał on do zrozumienia, że Denzel Washington może mieć w MCU znacznie większą rolę, niż ktokolwiek przypuszczał. "Jest całkiem możliwe, że zagra któregoś z X-Menów" - mówi Sneider. Dopytywany przez internautów w swoim stylu dodał:
Współprowadzący podcast John Rocha niemal z miejsca zapytał, czy chodzi o... Magneto - jego kolega po fachu nie chciał jednak odnieść się do tych słów.
To nie pierwszy raz, gdy scooperzy łączą Washingtona z rolą Magneto. Nie jest jednak jasne, w jaki sposób miałby on się odnaleźć wśród młodej obsady, która najprawdopodobniej sportretuje innych X-Menów. Pojawiały się już głosy, że dwaj najważniejsi mutanci (Profesor X i właśnie Magneto) zostaną w MCU pokazani jako znacznie starsi mentorzy innych postaci.
Najpotężniejsi mutanci Marvela. Które miejsce zajął Magneto?
Źródło: Jeff Sneider

