fot. Techland
Wygląda na to, że polski Techland uporał się z problemami w produkcji Dying Light 2. Tak przynajmniej można wnioskować po słowach Tymona Smektały, głównego projektanta gry, który w rozmowie z serwisem 1MPST zapewnił, że nie ma żadnych szans, aby premiera po raz kolejny została opóźniona.
Historia tej polskiej produkcji jest naprawdę burzliwa. Początkowo miała ona trafić w 2020 roku jeszcze na konsole minionej generacji, później premierę opóźniono na rok 2021, a jeszcze później przeniesiono ją dopiero na grudzień. Ostatecznie tego jednak również nie udało się zrealizować i debiut przesunięto po raz kolejny, tym razem na 4 luty 2022 roku. To właśnie ten termin ma być ostateczny i definitywny.
Źródło: mp1st.com